"Euforia" to popkulturowy fenomen i serial bijący rekordy popularności, mimo, iż z założenia, jego grupą docelową jest młodzież. Dzieło Sama Levinson powróci do nas z trzecim sezonem, jednak nie zobaczymy w nim Kat - jednej z głównych bohaterek serialu. Barbie Ferreira pożegnała się z serialem i fanami, publikując wzruszający wpis w social mediach. Fani są wściekli i snują domysły.
Polecany artykuł:
"Euforia": Barbie Ferreira odchodzi z serialu. Dlaczego?
Po czterech latach wcielania się w najbardziej wyjątkową i enigmatyczną postać, Kat, ze łzami w oczach muszę się pożegnać. Mam nadzieję, że wielu z was – podobnie jak ja – widziało w niej siebie i że oglądanie ewolucji Kat w osobę, którą jest dzisiaj, przyniosło wam radość. Włożyłam w nią całą moją troskę oraz miłość i mam nadzieję, że mogliście to poczuć. Kocham was - napisała na InstaStory Barbie Ferreira.
Choć ani aktorka, ani przedstawiciele HBO, nie skomentowali domysłów fanów, ci są przekonani, że znają przyczynę odejścia aktorki. Już przed kilkoma miesiącami głośno było o rzekomym konflikcie pomiędzy Barbie Ferreirą, a Samem Levinsonem. Aktorka miała być bowiem oburzona kierunkiem, którym prowadzono jej postać w drugim sezonie. To miało poskutkować znaczącym ograniczeniem jej wątku (w zasadzie do absolutnego minimum) i zepchnięciem serialowej Kat na dalszy plan. To widzowie z miejsca wychwycili, a kwestia Kat była najczęściej krytykowanym aspektem "Euforii". Nic zatem dziwnego, że przy nagłym ogłoszeniu "wycięcia Kat z produkcji" fani wskazali palcami na Sama Levinsona. Ile jest prawdy w tych domysłach? Tego się zapewne nigdy nie dowiemy.
ZOBACZ TAKŻE: Seriale, w których jest najwięcej scen seksu. Niektóre tytuły mogą was zaskoczyć!
"Euforia": kiedy premiera trzeciego sezonu?
Na obecną chwilę nie wiemy, kiedy "Euforia" powróci do nas z trzecim sezonem. Optymiści zakładają, że nastąpi to w 2023 roku, jednak znacznie bardziej realnym terminem jest rok 2024.