“Jeden dzień” – o czym opowiada serial?
“Jeden dzień” opowiada historię Emmy Morley i Dextera Mayhewa, którzy 15 lipca 1988 roku — w ostatnim dniu szkoły średniej — rozmawiają ze sobą po raz pierwszy. Następnego ranka ich drogi się rozchodzą. Ale gdzie będą tego jednego zwyczajnego dnia za rok, za dwa lata i w każdym następnym roku? W każdym odcinku starsi o rok Dex i Em spotykają się tego jednego dnia. Dorastają i zmieniają się, idą przez życie razem i osobno, doświadczają szczęścia i zawodów miłosnych.
Główne role zagrali tu znana z “Będzie bolało” Ambika Mod i gwiazdor “Białego lotosu” Leo Woodall, a na ekranie towarzyszą im m.in. Brendan Quinn, Jonny Weldon, Tim McInnerny, Eleanor Tomlinson i Essie Davis.
SPRAWDŹ TEŻ: Millie Bobby Brown została księżniczką Netfliksa. O czym opowie “Dama” i kiedy premiera w serwisie?
“Jeden dzień”… jeszcze raz. Tym razem jednak znacznie gorzej
Jak już wspominałam, “Jeden dzień” zyskał sporą publikę, co nikogo dziwić nie powinno, w końcu to melodramat, a zbliżają się Walentynki. Oceny też zgarnia całkiem niezłe – 91% świeżości w Rotten Tomatoes od krytyków i 86% od widzów to nie w kij dmuchał osiągnięcie.
Osobiście nie podzielam jednak zachwytów nad produkcją Netfliksa, bo jest zwyczajnie… nijaka. Między bohaterami nie ma żadnej chemii, Ambika Mod jako Emma jest totalnym castingowym przestrzałem, a sposób, w jaki prowadzeni są bohaterowie sprawia, że właściwie nie sposób ich polubić. Do tego narracja jest chaotyczna, a scenariusz najwyżej przyzwoity. Jedynie Leo Woodall sprawdza się w roli Dextera, ale nawet on nie uniesie na swoich (wcale nie tak wąskich) barkach całego serialu.
Co więcej, “Jeden dzień” Davida Nichollsa doczekał się już przed laty jednej adaptacji, z Anne Hathaway i Jimem Sturgessem, do której serial Netfliksa nie ma nawet podjazdu pod jakimkolwiek względem. Jeśli zatem urzekła was ta historia, ale wolicie nie marnować czasu, to odpalcie wersję filmową z 2011 roku, jest do wypożyczenia w Canal+ Online.