Wyjątkowa relacja między człowiekiem a zwierzęciem może zaistnieć, czego dowodem jest historia pewnego marynarza. W 2011 roku brazylijski rybak, niejaki 71-letni Joao Pereira de Souza, zauważył na jednej z niewielkich wysp pingwina skazanego na śmierć. Ptak był pokryty olejem z tankowca, więc nie był w stanie pływać i zadbać o pożywienie. Rybak postanowił nie zostawiać pingwina na pastwę losu, więc zabrał go do siebie i przez kilka dni się nim opiekował. Przez ten czas udało mu się nawiązać wyjątkową relację ze zwierzęciem. Kiedy ostatecznie wypuścił ptaka na wolność, to ten wrócił po kilku miesiącach do jego domu. Następnie ponownie wracał "do swoich", by za jakiś czas znów przepłynąć tysiące kilometrów i zobaczyć się z rybakiem. I chociaż ta wyjątkowa historia była już przekładana na ekran, to teraz zrobiono to ponownie, ale z legendą francuskiego kina w obsadzie.
"Mój przyjaciel Pingwin" zmierza na wielkie ekrany
"Mój przyjaciel Pingwin" to kolejny film wyreżyserowany przez Davida Schurmanna. To produkcja raczej z gatunku tych familijnych, z której szczególnie młodsi odbiorcy będą mogli wynieść kilka życiowych lekcji. Fabuła wprowadzi kilka zmian z oryginalnej historii, ale w wielu przypadkach będzie się opierała na prawdziwych wydarzeniach. W głównej roli pojawia się Jean Reno, a obok niego zagrali też Adriana Barraza, Rocío Hernández, Alexia Moyano, Nicolás Francella, Pedro Caetano Thalma de Freitas oraz Pedro Urizzi.
Film "Mój przyjaciel Pingwin" do kin w całej Polsce trafi już 18 października 2024 roku. Poniżej możecie zapoznać się ze zwiastunem.
"Mój przyjaciel Pingwin" - oficjalny opis filmu
Uratowany z plamy ropy na oceanie mały pingwinek Dindim buduje więź ze swoim wybawcą. Jest ona tak silna, że nawet rozległy ocean nie jest w stanie ich rozdzielić. Każdego roku pingwin pokonuje 5000 mil morskich, aby wrócić do miejsca, w którym dostał drugie życie i znalazł drugi dom. W momencie, gdy jego nieobecność zacznie się przedłużać, cała lokalna społeczność z rybackiej wioski połączy siły, aby go odnaleźć. Choć brzmi to nieprawdopodobnie – ta historia wydarzyła się naprawdę 13 lat temu u wybrzeży Brazylii, a teraz doczekała się ekranizacji.
Listen on Spreaker.To film o mocy czynienia tego, co właściwe. Przedstawiona w nim piękna, żywa historia z pewnością sprawi, że dzieci zainteresują się otaczającym je dzikim światem" - zrecenzował serwis IndieWire
