Jaqueline i Bartek - rozstanie finalistów "Love Island. Wyspa miłości" zaskoczyło wszystkich widzów, tym bardziej, że doszło do niego zaraz po finale. Para, której fani formatu mocno kibicowali, czemu dowodzi zajęcie przez nich 2. miejsca, wydawała się naprawdę szczęśliwa. Dzień po emisji finału Sgonina zamieściła na swoim stories nagranie, w którym poinformowała, że wraca do Polski jako singielka. I choć niektórzy potraktowali to jako żart, szybko okazało się, że słowa wyspiarki wcale nie były wypowiedziane dla żartów.
Cześć, kochani. Jeny, jak dobrze odzyskać swój telefon po miesiącu, jaram się w opór. Mega przygoda, mega było fajnie, prawie że do końca. Pod koniec się troszeczkę podziało - wracam do Polski jako singielka, ale to opowiem wam w ciągu kilku dni, co się wydarzyło - wyznała finalistka LI.
Jak można się było spodziewać, w komentarzach pod postami Żaki rozpętała się burza. Widzowie, którzy kibicowali jej i Bartkowi, pisali, że czują się oszukani, a nawet zarzucili uczestniczce, iż ogłosiła rozstanie jako skutek przegranej. Inni domagali się wyjaśnień. Jaqueline odpowiedziała na kilka komentarzy, jasno dając do zrozumienia, że sama została oszukana. Czy Bartek ją zdradził?
Jaqueline o rozstaniu z Bartkiem
Żaki znalazła chwilę czasu, by odpowiedzieć wstrząśniętym wieścią o rozstaniu fanom. Finalistka "Love Island 8" wyznała wprost, że sama czuje się oszukana i kipi w niej od emocji.
- ja też czuje się oszukana… - odpisała jednej z fanek.
- coś się stało… opowiem jutro najpóźniej we wtorek. Dziś za dużo we mnie emocji… - dodała w odpowiedzi innej.
Po jednej z grup fanów "Love Island" krążą screeny rozmów z Żaki, która miała wyznać fance, że została zdradzona przez Bartka zaraz po finale. Rzekomo z Karoliną! Czy to prawda? Nie wiadomo. Musimy zaczekać na oficjalne stanowisko wyspiarki.