"Sanatorium miłości" to kolejny randkowy format w ofercie publicznego nadawcy. Po wielkim sukcesie programu "Rolnik szuka żony", w 2019 roku na antenie zagościło show skierowane do osób, które skończyły 60. rok życia. Seniorzy podczas trwania programu wyjeżdżają na turnus do jednego z popularnych polskich uzdrowisk, gdzie czeka na nich masa atrakcji. W programie, w którym udział bierze dwanaścioro uczestników (sześć kobiet i sześciu mężczyzn) nie brakuje emocji i niespodziewanych zwrotów akcji. Szczególnie emocjonująca okazała się ostatnia, 6. edycja show, w której nie tylko po raz pierwszy nie utworzyła się oficjalnie żadna para, ale również doszło do sytuacji bez precedensu, w której Maria Luiza zdecydowała się dobrowolnie opuścić program.
Janina pokazała, jak spędziła czas w towarzystwie Stanisława
Janina przed kamerami nawiązała bliższą relację z Tadeuszem. Widzowie bardzo im kibicowali, a ich czułe gesty i częste spotkania mogły świadczyć, że ich relacja się rozwija. Jednak niedługo po zakończeniu turnusu okazało się, że seniorzy nie są parą. Tadeusz oskarżał nawet Janinę o materializm, co bardzo zabolało kobietę. Zdaje się, że sympatyczna seniorka na dobre zapomniała już o niemiłych przeżyciach z Tadeuszem i postanowiła udać się na urlop do Ciechocinka. Podczas zwiedzania natknęła się na "Króla turnusu" - Stanisława. Na swoim profilu na Facebooku seniorka dodała kilka nagrań, na których pokazuje, jak wspólnie ze Stanisławem spędza czas. Co ciekawe, okazuje się, że Janina i Stanisław zupełnie się nie umawiali i w popularnym uzdrowisku spotkali się zupełnie przypadkowo.
Internauci pospieszyli z gratulacjami, upatrując w ich spotkaniu czegoś więcej.
Super para
Spotkali się w Ciechocinku. Pasują do siebie.
Ninko ślicznie razem wyglądacie, super para z Was by była. Pozdrawiam Was bardzo gorąco.
Piękna z Was para, dużo szczęścia Wam życzę. Jestecie sobie pisani
Janina postanowiła zareagować na komentarze i dodała, że "zdjęcia o niczym nie świadczą". Myślicie, że Janina i Stanisław tworzyliby zgrany duet?