Tegoroczni kuracjusze naprawdę szybko przyzwyczaili się do obecności kamer i otworzyli przed prowadzącą oraz widzami. Świadczą o tym liczne romanse, kłótnie, afery, ale także przyjaźnie i urocze chwile, podczas których seniorzy kierowali się sercem i poszukiwali swojej bratniej duszy. Najlepszym przykładem jest Janina i Tadeusz, którzy niemal od razu przypadli sobie do gustu i zostali okrzyknięci najlepiej rokującą 6. edycji Sanatorium miłości. Widzowie przekonani byli, że para, po programie, nadal ma ze sobą bliski kontakt. Co więcej, wiele osób sugerowało nawet, że ich płomienny romans przerodził się w wielką miłość. Wszystko jednak wskazuje na to, że nie do końca jest to scenariusz, który się sprawdził.
Sanatorium miłości 6 - Janina i Tadeusz
Janina i Tadeusz z Sanatorium miłości 6 od początku przypadli sobie do gustu i poczuli chemię. Kuracjusze szybko postanowili, że poinformują pozostałych uczestników o związku i pozostaną wobec siebie lojalni do końca. Ich relacja rozwijała się każdym odcinkiem, a widzowie z uśmiechem przyglądali się temu, jak para zaczyna tworzyć wspólne życie. Choć wszystko wskazywało na to, że seniorzy, po programie, będą kontynuować swoje romanse, to okazuje się, że wiele osób może się zdziwić. Wszystko ze względu na jeden komentarz, który pojawił się pod postem na profilu Pytania na śniadanie. Uczestniczka randkowego show gościła na kanapie śniadaniówki, o czym produkcja poinformowała na Facebooku. Wielu fanów ochoczo komentowało jej udział w programie. Wśród nich znalazł się również Tadeusz, który napisał:
Bardzo pięknie i wiosennie Janinko, pozdrawiam serdecznie.
Komentarz mógłby wskazywać na to, że uczestnicy nie mają ze sobą zbyt dobrego kontaktu. Niestety, na ten moment nie wiemy jak rzeczywiście wygląda ich relacja. Aby dowiedzieć się czegoś więcej z pewnością będziemy musieli poczekać do końca emisji programu.