James Bond to seria, która ciągle wzbudza wielkie emocje. Nic tak nie cieszy fanów kina akcji, jak informacje o nowych filmach z agentem w roli głównej. Przypomnijmy, że ostatnią produkcją w popularnej franczyzie było "Nie czas umierać", gdzie w rolę brytyjskiego szpiega wcielił się Daniel Craig. Aktor zagrał również w "Spectre", "Skyfall", "007 Quantum of Solace" i pamiętnym "Casino Royale". Niestety Craig oficjalnie rozstał się ze swoim bohaterem i już nie zobaczymy go w nadchodzących tytułach. Wielu fanów zastanawia się, kto mógłby zająć miejsce Brytyjczyka. Okazuje się, że nawet twórcy jeszcze nie wiedzą, kto wcieli się w nowego Bonda. Producentka podzieliła się nawet informacją, że w kolejnych filmach widzowie zobaczą zupełnie odmienioną postać popularnego agenta.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Aston Martin pierwszego Jamesa Bonda trafi na sprzedaż! Cena zwala z nóg
James Bond - nowy film będzie różnił się od poprzednich?
Barbara Broccoli, czyli producentka przygód o Jamesie Bondzie, udzieliła kilku ciekawych informacji na temat nadchodzących serii. W wywiadzie dla serwisu Deadline podkreśliła, że ciągle szukają nowego kandydata do głównej roli. Zaznaczyła też, że wspólnie ze scenarzystami będzie chciała stworzyć postać słynnego Agenta na nowo. Niestety Broccoli nie podzieliła się szczegółami.
"Nie ma pośpiechu. Staramy się rozpracować, w którym kierunku chcemy iść z tą postacią. Scenariusz nie powstanie, dopóki nie zadecydujemy, na jaki sposób podejdziemy do następnego filmu. Będzie to reinwencja Bonda. Na nowo odkryjemy, kim on jest, a to zabiera trochę czasu." - powiedziała producentka
Kiedy nowy Bond?
Wszyscy fani zastanawiają się, kiedy zobaczą kolejne przygody Jamesa Bonda. Wiemy już, że Daniel Craig nie powróci do roli tajnego agenta, a poszukiwania nowego aktora ciągle trwają. Producentka w tym samym wywiadzie zdradziła, że prace nad filmem ruszą za minimum dwa lata, więc widzowie powinni spodziewać się nowej serii dopiero w 2025 r.
