"Googlebox. Przed telewizorem" to popularny program rozrywkowy stacji TTV. Uczestnicy projektu komentują oglądane przez siebie programy już od ponad dziesięciu lat. To właśnie dzięki udziałowi w "Googlebox" zaistniało wielu celebrytów, jak np. Sylwia Bomba, Mateusz "Big Boy" Borkowski, Dominik Abus, czy Mariusz Kozak i Jacek Szawioła. Sympatię widzów od samego początku zaskarbił sobie Mariusz Kozak i Jacek Szawioła, których komentarze i trafne, aczkolwiek sarkastyczne uwagi bawiły do łez.
Jacek Szawioła odchodzi z "Googlebox. Przed telewizorem"
Jacek Szawioła z produkcją związany był od początku jego emisji. Kilka dni temu na jego instagramowym profilu pojawił się niepokojący wpis. Mężczyzna podzielił się w nim przykrą sytuacją, jaka spotkała go na planie "Googlebox. Przed telewizorem".
Wczoraj na planie jednego z programów doświadczyłem czegoś, co mnie głęboko poruszyło. Usłyszałem pytanie, czy mój makijaż mógłby być "mniej przegięty" i czy mogę go zmyć, nawet kosztem opóźnienia zdjęć […]. Takie słowa uderzyły mnie niczym policzek. Mój makijaż to nie tylko kolory i kreski. To część mojej tożsamości, forma wyrażania siebie i sprzeciwu wobec dyskryminacji, z którą mierzyłem się przez całe życie. To, że ktoś na planie w imieniu producenta, ośmielił się kwestionować mój wygląd, jest dla mnie niedopuszczalne. To pokazuje, jak wiele jeszcze pracy mamy przed sobą, aby osiągnąć prawdziwe, europejskie standardy, nie tylko na ekranie, ale i w relacjach międzyludzkich. Powiedziałem "nie". Bo najważniejsze jest, aby sprzeciwiać się niewłaściwym sytuacjom. Nawet jeśli oznacza to opóźnienie zdjęć i narażenie się na komentarze […] - napisał w swoim poście Jacek Szawioła.
Stacja reaguje na zarzuty Jacka Szawioły
Szawioła w udzielonym później wywiadzie powiedział, że nie chce już dłużej być częścią produkcji, co z pewnością zasmuci jego fanów. Na oskarżenia celebryty zareagowała produkcja programu. W wywiadzie dla serwisu Plotek producentka reprezentująca Well Well Productions zaprzeczyła oskarżeniom Jacka.
Stanowczo muszę zaprzeczyć wszelkim oskarżeniom, które padły w naszą stronę ze strony Jacka. Pytanie o zmianę makijażu było jednym z wielu zwyczajowych ustaleń przed nagraniem. Produkcja zaakceptowała decyzję Jacka i program został zrealizowany. TTV od zawsze głosił przesłanie różnorodności, niezależnie od płci, orientacji seksualnej czy wyznania. Jesteśmy zaskoczeni decyzją Jacka o odejściu z programu oraz tym, że dowiedzieliśmy się o tym z mediów. Oczywiście, szanujemy jego decyzję - powiedziała producentka.
Będziecie tęsknić za Jackiem Szawiołą w "Googlebox. Przed telewizorem"?
Listen on Spreaker.