"Indiana Jones" to jedna z najpotężniejszych marek znajdujących się we władaniu Myszki Miki, nic zatem dziwnego, że ta ani myśli pochować kurę znoszącą złote jaja. Choć Harrison Ford jasno i wyraźnie podkreślił, że piąty "Indiana Jones" to koniec jego przygody z franczyzą, samo uniwersum trwać może dalej. I wygląda na to, że będzie, tylko z kimś innym u sterów i w rozszerzonej formule.
"Indiana Jones" powróci jako serial - co już wiemy o produkcji?
Podczas gdy widzowie z wypiekami na twarzach wyczekują 5. części filmu, w kuluarach Disneya miały odbyć się pierwsze spotkania dotyczące ekspansji uniwersum słynnego poszukiwacza przygód. Jak podaje serwis Variety, szefostwo studia pragnie zrealizować serial, który miałby ukazać się na platformie Disney+. Szczegóły projektu nie są jeszcze znane i nie wiemy, czy serialowy "Indiana Jones" miałby być prequelem, czy bezpośrednią kontynuacją.
Co ciekawe, mówi się też, że rzeczony serial miałby być zaledwie początkiem rozwijania franczyzy "Indiany". W grę wchodzą też filmy i inne formy medialne, a rolę Harrisona Forda, jako głównej twarzy serii, miałaby przejąć Phoebe Waller-Bridge, która w nadchodzącym filmie wcieli się w asystentkę głównego bohatera. Podkreślam jednak, że mówimy tu o zaledwie pogłoskach, które mogą sprawdzić się w przyszłości, ale wcale nie muszą.
ZOBACZ TAKŻE: 10 filmów, które każdy powinien obejrzeć choć raz w życiu. Widzieliście wszystkie?
"Indiana Jones" - kiedy premiera 5. odsłony?
"Indiana Jones 5" w reżyserii Jamesa Mangolda zadebiutuje na wielkim ekranie 30 czerwca 2023 roku. Na ekranie, u boku Harristona Forda i Phoebe Waller-Bridge pojawią się Antonio Banderas, Mads Mikkelsen, Thomas Kretschmann, Boyd Holbrook i Shaunette Renee Wilson.