Ile godzin trwa najdłuższy film na świecie? Będziecie w szoku!

Jakie są najdłuższe filmy w historii kinematografii? Twórcy potrafią zaskakiwać swoich widzów praktycznie na każdym kroku. Niektórzy wkładają wiele wysiłku, żeby wyróżnić się na tle konkurencji i tworzą wyjątkowe dzieła, o których później mówi cały świat. W każdym roku powstaje wiele filmów, które wyróżniają się znakomitą scenografią, gwiazdorską obsadą i niesamowicie intrygującą historią. Są również takie tytuły, które wyróżniają się długością. Śmiało można powiedzieć, że dzisiejsze seriale robią się coraz krótsze, a filmy stają się coraz dłuższe. Doskonałym przykładem może być "Irlandczyk", który liczy ponad 3 godziny, a nawet "Batman" z 2022 roku, liczący niecałe 3 godziny. To jednak nie są jeszcze najdłuższe filmy na świecie. Poniżej znajdziecie prawdziwych rekordzistów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ciekawostki filmowe i nietypowe rekordy, w które trudno uwierzyć

Ile trwa najdłuższy hollywoodzki film?

Jeżeli mówimy o najdłuższym hollywoodzkim filmie, to trudno nie zacząć od "Kleopatry" z 1963 roku. Produkcja trwa 4 godziny i 3 minuty. Tytuł został okrzyknięty nie tylko najdłuższym filmem w historii Hollywood, ale również najdroższym, jaki powstał w tamtym czasie. Ekranizacja przygód królowej Egiptu doczekała się czterech Oscarów (w tym jedenaście nominacji).

Ile trwa najdłuższy polski film?

Polacy nie gęsi, swoje kino mają. Jeżeli mówimy o najdłuższych polskich produkcjach, to trudno przejść obojętnie obok adaptacji jednej z powieści Sienkiewicza - "Potop". Film został oceniony bardzo pozytywnie przez wielu krytyków oraz doceniła go również wielomilionowa widownia. Trudno zliczyć wszystkie nagrody, jakie dostał Jerzy Hoffman za ten film. Tytuł był nominowany również do nagrody Oscara. Jeżeli chodzi o długość, to produkcja liczy kilka różnych wersji - w tej najdłuższej trwa 5 godzin i 16 minut.

Ile trwa najdłuższy film w historii?

Teraz czas na gwiazdę. To crème de la crème światowej kinematografii. Tytuł najdłuższego filmu wszech czasów wędruje do... "Modern Times Forever". Duńska produkcja z 2011 roku trwa niecałe 240 godzin. Rekord miał zostać pobity przez 51-letniego Szweda, Andersa Weberga, jednak ostatecznie reżyserowi się nie udało. Jego film miał trwać 720 godzin, czyli 30 dni. Opublikował nawet zwiastun swojej produkcji, który liczył 7 godzin.