Milionerzy to jeden z najpopularniejszych programów rozrywkowych w Polsce. Od wielu lat widzowie wyczekują na szczęśliwców, którym uda się zgarnąć główną nagrodę. Przy okazji to świetna możliwość sprawdzenia własnej wiedzy ogólnej. Pytania często zaskakują, a czasem odpowiedzi na potencjalnie banalne pytania okazują się być trudne. Wtedy przydać się mogą koła ratunkowe: pół na pół, telefon do przyjaciela i wymiana pytania. W odcinku, który wyemitowano 5.10.2022, pojawiła się jednak uczestniczka, która niechętnie z nich korzystała. Wolała nawet zaryzykować nie będąc pewna odpowiedzi niż zadzwonić do męża, który jak twierdziła, na pewno nie będzie znał odpowiedzi. Ten tok myślenia zaciekawił Huberta Urbańskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Milionerzy 2022 - Tomasz Orzechowski wygrał milion złotych! Jakie było pytanie?
Milionerzy - pierwsza taka sytuacja w historii
Anita, czyli uczestniczka programu, postanowiła zrezygnować z gry przy pytaniu za 125 tysięcy osób. Pomimo rad ze strony Huberta Urbańskiego nie zdecydowała się na telefon do męża. Prezenter zaczął nawet podejrzewać, że wcale nie istnieje. Ostatecznie Anita zrezygnowała, ale Urbański postanowił naruszyć regulamin i sam zdecydował o wykorzystania telefonu do przyjaciela już poza konkursem! Okazało się, że uczestniczka miała rację. Jej małżonek nie znał odpowiedzi na pytanie.
ZOBACZ TAKŻE: Milionerzy: kompromitacja uczestniczki już przy pierwszym pytaniu. A Ty wiesz, kiedy zaczyna się poranek?