Henry Cavill w Marvelu? Nowe przecieki wskazują, że zagra legendarną postać
Henry Cavill zasłynął rolą Charlesa Brandona w “Dynastii Tudorów”, a przez kolejne lata prężnie rozwijał swoją karierę występując m.in. jako Superman w filmach z DCEU i Geralt z Rivii w netfliksowym “Wiedźminie”. Z obiema rolami się jednak ostatnio pożegnał i choć zapowiedział już szereg kolejnych projektów, fani usilnie pchają go (a raczej próbują) do innych popularnych franczyz. W ich oczach Cavill był już młodym Robertem Baratheonem, Aegonem Zdobywcą, Kapitanem Brytanią, a nawet Doktorem Doomem. Ale takiego obrotu spraw, na jaki wskazują najnowsze przecieki, się chyba nikt nie spodziewał.
SPRAWDŹ TEŻ: Marvel kasuje kilka serii filmowych! Kontynuacje TYCH filmów nie powstaną
Zagraniczne media (powołując się na źródła bliskie studiu) donoszą, że Henry Cavill ma pojawić się już w najbliższym filmie Marvel Studios, a mianowicie “Deadpool i Wolverine”. I miałby tam zagrać… Wolverine’a.
Brytyjczyk byłby zatem jednym z wariantów Logana, których możemy spotkać na przestrzeni filmu. Dołączyłby on tym samym do całego zastępu gwiazd kina i estrady, które rzekomo mają przewinąć się przez trzeciego “Deadpoola” – w tym m.in. Channing Tatuum jako Gambit, Wesley Snipes jako Blade, Ian McKellen i Michael Fassbender jako Magneto, czy nawet Taylor Swift. Ile z tych plotek (w tym ta o Cavillu jako Wolverinie) okaże się prawdą? Przekonamy się za kilka miesięcy.
“Deadpool i Wolverine” – kiedy premiera filmu?
W tytułowych rolach wystąpili oczywiście Ryan Reynolds i Hugh Jackman, a na ekranie na pewno partnerować będą im m.in. Leslie Uggams, Morena Baccarin, Matthew Macfadyen, Emma Corrin i Stefan Kapičić.
Za reżyserię odpowiada Shawn Levy, a scenariusz wspólnymi siłami opracowali Wendy Molyneux i Lizzie Molyneux. Efekty ich pracy zobaczymy już 26 lipca 2024 roku, kiedy to “Deadpool 3” zawita na ekranach polskich kin.