"Ród smoka" rozbił bank, pobił rekord "Gry o tron" i stał się największą serialową premierą 2022 roku. Zachwycający powrót do świata Westeros to jednak zaledwie przystawka w obiecującym menu nadchodzących debiutów HBO Max. Platforma, korzystając z szumu wokół "Rodu smoka", zaprezentowała dwuminutowy materiał, zapowiadający nadchodzące seriale. Co zobaczymy w najbliższych miesiącach?
HBO Max zapowiada nadchodzące seriale - wśród nich "The Last of Us"
W zapowiedzi widzimy pierwsze ujęcia z 2. sezonu "Białego Lotosu" (którym tym razem zabierze nas do kurortu na Sycylii), 3. sezonu "Mrocznych materii" i 5. sezonu "Sukcesji", a także wyczekiwanych debiutów z "The Idol" i "Love & Death" na czele. Oczy widzów skierowane są jednak przede wszystkim na "The Last of Us" - głośną adaptację jeszcze głośniejszej gry, która po dziś dzień bije rekordy popularności. Serial przeniesie nas do realiów postapokaliptycznego świata (2033 rok), który przemierza niejaki Joel - jeden z ostatnich ocalałych, który właśnie stracił córkę. Teraz podjął się na pozór niemożliwego zadania przetransportowania dziewczynki imieniem Ellie do grupy ludzi z organizacji Świetlików. W rolach głównych zobaczymy gwiazdy "Gry o tron" - Pedro Pascala i Bellę Ramsay (Pascala z pewnością kojarzą też miłośnicy "Narcos" i "The Mandalorian").
"The Last of Us": kiedy premiera?
Dokładna data premiery "The Last of Us" nie jest obecnie znana. Wiemy jedynie, że serial ma zadebiutować w bibliotece HBO Max z początkiem 2023 roku (prawdopodobnie będzie to przełom lutego i marca).
Polecany artykuł: