Gwiezdne wojny: w jakiej kolejności oglądać filmy z uniwersum Star Wars?

i

Autor: Lucasfilm Ltd. Gwiezdne wojny: w jakiej kolejności oglądać filmy z uniwersum Star Wars?

„Gwiezdne wojny”: w jakiej kolejności oglądać filmy z uniwersum Star Wars?

2023-02-17 20:55

„Gwiezdne wojny” to klasyka kina i jedna z najpopularniejszych serii w popkulturze. Jeśli jeszcze nie mieliście styczności z twórczością George’a Lucasa i pragniecie rozpocząć swoją przygodę z sagą Skywalkerów, wyjaśniam, w jakiej kolejności zabrać się za filmy.

„Gwiezdne wojny” ujrzały światło dzienne w latach 70. i zrewolucjonizowały świat kina, a już zwłaszcza tego rozrywkowego. Ponadczasowa opowieść, ujmujący bohaterowie, uniwersum dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, oraz praktyczne efekty specjalne (przynajmniej w niektórych filmach) sprawiły, że Star Wars jest dziś fenomenem, do którego wracamy raz za razem, a on wciąż zachwyca.

Wiem jednak, że są tacy, którzy przez długie lata skutecznie unikali styczności z Lukiem, Leyą, R2 i Vaderem. Jeśli zatem pragniecie rozpocząć swoją podróż po odległej galaktyce, a nie do końca wiecie, jak się za to zabrać, trafiliście pod właściwy adres.

„Gwiezdne wojny” i zaburzona chronologia

Gdy w 1980 roku zadebiutowała V część „Gwiezdnych wojen”, o podtytule „Imperium Kontratakuje”, George Lucas wprawił widzów w nie lada konsternację. Druga odsłona gwiezdnej sagi okazała się być bowiem… piątą, a pierwsza czwartą. Skąd takie zamieszanie? Sam Lucas przyznał, że głównym czynnikiem była ówczesna technologia, która nie pozwalała na zrealizowanie faktycznej pierwszej odsłony Star Wars. Nie w latach 70.

Postanowił zatem, że opowie nam tę historię „od środka” (a zabieg ten, jak później wyznał, wyjątkowo lubi), zaczynając od opowieści o Luke’u Skywalkerze i jego walce z galaktycznym Imperium. Dopiero na przełomie tysiącleci pojawiły się okoliczności umożliwiające powrót do odległej galaktyki i zrealizowanie tzw. trylogii prequeli (od tamtej pory części IV-VI zwane są oryginalną, tudzież starą trylogią).

„Gwiezdne wojny” w jakiej kolejności oglądać filmy z uniwersum Star Wars?

Jak zatem rozpocząć swoją przygodę z „Gwiezdnymi wojnami”? Którą część włączyć jako pierwszą – I, czy IV? Prawda jest taka, że możliwości są dwie. Pierwsza z nich to klasyczna chronologia ukierunkowana na wydarzenia rozgrywające się w filmach. Jeśli zatem chcecie poznawać tę historię „od początku do końca”, jak bozia przykazała, sugeruję następującą kolejność:

  • „Gwiezdne wojny: część I – Mroczne widmo” (1999),
  • „Gwiezdne wojny: część II – Atak klonów” (2002),
  • „Gwiezdne wojny: część III – Zemsta Sithów” (2005),
  • „Gwiezdne wojny: część IV – Nowa nadzieja” (1977),
  • „Gwiezdne wojny: część V – Imperium kontratakuje” (1980),
  • „Gwiezdne wojny: część VI – Powrót Jedi” (1983),
  • „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” (2015),
  • „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi” (2017),
  • „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie” (2019).

Są jednak tacy, którzy preferują oglądanie filmów zgodnie z kolejnością ich premier, co w przypadku „Gwiezdnych wojen” nabiera dodatkowego znaczenia. Jeśli należycie do osób, które nie mają zielonego pojęcia o wydarzeniach z filmów i nie wiecie, jakie relacje łączą ze sobą bohaterów, sugerowałabym pójście właśnie tą drogą. Powyższa chronologia wydarzeń sprawi bowiem, że zaspoilerujecie sobie kilka mocarnych plot twistów. Jeśli zatem wolicie oglądać „Gwiezdne wojny” zgodnie z tym, jak ukazywały się w kinach, kolejność będzie następująca:

  • „Gwiezdne wojny: część IV – Nowa nadzieja” (1977),
  • „Gwiezdne wojny: część V – Imperium kontratakuje” (1980),
  • „Gwiezdne wojny: część VI – Powrót Jedi” (1983),
  • „Gwiezdne wojny: część I – Mroczne widmo” (1999),
  • „Gwiezdne wojny: część II – Atak klonów” (2002),
  • „Gwiezdne wojny: część III – Zemsta Sithów” (2005),
  • „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” (2015),
  • „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi” (2017),
  • „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie” (2019).

Uniwersum Star Wars – filmy i seriale wchodzące w skład „Gwiezdnych wojen”

Jest też opcja dla zaawansowanych, która przewiduje włączenie do maratonu seriali i filmowych spin-offów ze świata Star Wars. Tych się już trochę ukazało i każdy z nich rozgrywa się w innym miejscu na osi czasu. Jeśli zatem marzy wam się pełen obraz opowieści o walce rycerzy Jedi z zakonem Sithów i Imperium Galaktycznym, podrzucam kolejność zgodną z chronologią wydarzeń, która zawiera również produkcje poboczne (stan na luty 2023 roku).

  • „Gwiezdne wojny: część I – Mroczne widmo” (1999),
  • „Gwiezdne wojny: część II – Atak klonów” (2002),
  • „Gwiezdne wojny: Wojny klonów” (2008),
  • „Gwiezdne wojny: Wojny klonów” (2008-2020) - serial,
  • „Gwiezdne wojny: część III – Zemsta Sithów” (2005),
  • „Obi-Wan Kenobi” (2022) – serial,
  • „Han Solo: Gwiezdne wojny – historie” (2018),
  • „Gwiezdne wojny: Rebelianci” (2014-2018),
  • „Andor” (2022-) - serial,
  • „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie” (2016),
  • „Gwiezdne wojny: część IV – Nowa nadzieja” (1977),
  • „Gwiezdne wojny: część V – Imperium kontratakuje” (1980),
  • „Gwiezdne wojny: część VI – Powrót Jedi” (1983),
  • „Gwiezdne wojny: Ruch oporu” (2018-) - serial,
  • „The Mandalorian” (2019-) – serial,
  • „Księga Boby Fetta” (2021) – serial,
  • „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” (2015),
  • „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi” (2017),
  • „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie” (2019).
Najdziwniejsze rekordy filmowe, w które trudno uwierzyć | To Się Kręci #3