"Grinch: Świąt nie będzie" to film oparty na powieści Dr. Seussa. Nie jest to pierwsza produkcja z tą postacią w roli głównej, bo wcześniej miały miejsce chociażby jeszcze dwie animacje. Film animowany pojawił się także w 2018 roku, ale umówmy się, że wszyscy Grincha będzie kojarzyć jednak z tą produkcją, która debiutowała w 2000 roku. W głównego bohatera wcielał się niezastąpiony Jim Carrey, który wielokrotnie już dostawał propozycje ponownego zagrania zielonego włochatego stwora. Zawsze odmawiał i wszystko wskazuje na to, że i tym razem nie zobaczymy go w tej kreacji.
Grinch 2 powstanie?
O kolejnej części "Grincha" postanowił wypowiedzieć się odtwórca głównej roli. Gwiazdor zabrał głos w sprawie, ale przez swoich przedstawicieli, którzy nie mają jednak dobrych informacji w tej kwestii. Jim Carrey nie zagra Grincha, więc informacja o wielkim powrocie do roli jest zupełnie nieprawdziwa. Aktor nie planuje wracać ze swojej emerytury, chociaż sporo mówiło się o tym, że zielony stwór będzie wyjątkiem. Studio Universal Pictures nie skomentowało sprawy. O ile plotka o powstaniu nowego filmu może być prawdziwa (ponoć jest już gotowy nawet scenariusz), to na ekranie na pewno nie zobaczymy już Carreya. Może twórcy zaangażują teraz kogoś zupełnie z innej ligi? Przekonamy się wkrótce.
To nieprawda, że Jim ponownie wcieli się w postać Grincha w sequelu filmu "Grinch: świąt nie będzie"" - powiedzieli przedstawiciele Jima Carreya
O czym jest film "Grinch: Świąt nie będzie"?
Grinch mieszka w samotności, za jedynego kompana mając psa – Maxa. Opuszcza swą jaskinie, udając się do Ktosiowa, tylko w poszukiwaniu pożywienia. Każdego roku spokój Ktosiowa zaburza tylko jedno wydarzenie – celebracja świąt Bożego Narodzenia. Kiedy mieszkańcy Ktosiowa decydują, że tegoroczne święta będą obchodzone jeszcze bardziej hucznie, Grinch rozumie, ze jedynym sposobem na zachowanie jego wymarzonego spokoju jest… kradzież świąt. Planuje nawet uprowadzenie św. Mikołaja. Tymczasem gdzieś w Ktosiowie Cindy-Lou, wraz z gangiem swych przyjaciół, planuje schwytać św. Mikołaja, by podziękować mu za pomoc jej zapracowanej samotnej matce. I tak niecny plan Grincha oraz dziękczynne zamiary Cindy-Lou kolidują ze sobą.
