Godzilla, przesuń się, teraz Gamera wkracza do akcji. Rzeczony stwór to żółwiopodobne kaijū, ziejące ogniem i potrafiące latać. Debiutował w połowie lat 60. XX wieku jako odpowiedź na popularność Godzilli. Zresztą opiera się na tych samych założeniach – przebudził się po wybuchu bomby jądrowej i zaczął terroryzować Japończyków, by lata później stać się naczelnym obrońcą Ziemi i “orędownikiem sprawiedliwości”. Choć nie zyskał aż takiej popularności, jak Godzilla, Gamera cieszy się sporą miłością fanów, zatem nic dziwnego, że Netflix postanowił wreszcie pochylić się nad jego losami.
“GAMERA -Rebirth-”: premiera na Netflix już wkrótce. Jak prezentuje się anime?
Serial nie ma jakiejś wyjątkowo skomplikowanej fabuły, ale czy ktoś tego oczekiwał, zwłaszcza, że wygląda tak pięknie? Tym razem Gamera, niczym król potworów, zmierzy się z aż pięcioma wyjątkowo niebezpiecznymi wrogami (wśród nich znaleźli się Gyaos i Zigra).
Za reżyserię odpowiadają Hiroyuki Seshita i Keisuke Ide, a w obsadzie znaleźli się Hisako Kanemoto, Yoshitsugu Matsuoka, Aki Toyosaki, Subaru Kimura, Mamoru Miyano, Saori Hayami. “GAMERA -Rebirth-” zawita na naszych ekranach już 7 września 2023 roku.
