Filmy, które z góry były skazywane na porażkę. Wbrew pozorom, to nie są pojedyncze przypadki, ponieważ takich tytułów jest naprawdę sporo. Branża filmowa to drogi biznes, a stworzenie dobrego filmu często wiążę się z położeniem na stole przynajmniej kilku milionów dolarów. Wytwórnie chcą, aby zainwestowane środki zwróciły się nie tylko szybko, ale najlepiej z wielomilionową nawiązką. Producenci skrupulatnie przeglądają dostarczane scenariusze i wybierają te, które według nich mogą być najbardziej kasowe. Czas pokazał, że mylić się jest rzeczą ludzką. Scenariusz może być dobry na papierze, ale nie będzie gwarancją powodzenia w kinach. Wybraliśmy kilka filmów, w które nikt nie chciał zainwestować lub były z góry skazywane na porażkę przez samych widzów. Ostatecznie wyznaczyły trendy i okazały się ważnymi dziełami dla całej branży filmowej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Filmy, które wywołały skandal. TOP10 najbardziej kontrowersyjnych tytułów
Powrót do przyszłości
„Powrót do przeszłości” to kultowa i bardzo ważna produkcja dla amerykańskiej kinematografii. Film doczekał się wielu powiązań, wyróżnień i na stałe zapisał się do popkultury. Na początku nie wielu wróżyło sukces tej produkcji. Prawie żadna wytwórnia nie chciała wyłożyć pieniędzy na realizację. Jednak budżet udało się zebrać i dobrych kilka miesięcy później byliśmy świadkami ogromnego sukcesu.
Titanic
Niewiele osób wierzyło, że „Titanic” pojawi się w kinach. Produkcja pochłaniała miliony, a premierę ciągle przekładano. James Cameron uparcie dążył do perfekcji i chciał w pełni zrealizować swoją wizję na ten film. Plan zdjęciowy się wydłużał, a koszty rosły bardziej niż oczekiwania widzów. Mówiło się, że „Titanic” będzie klapą. Na szczęście historia zakończyła się szczęśliwie. Film jako pierwszy na świecie zarobił miliard dolarów w kinach, reżyser dostał Oscara, a o produkcji mówi się do dziś.
50 twarzy Greya
Adaptacja popularnej powieści od początku była skazywana na porażkę. Nikt nie spodziewał się tak wielkiego hitu. Krytycy filmowi po obejrzeniu pierwszych zapowiedzi byli pewni, że tytuł nie odniesie takiego sukcesu jak oryginalna powieść. Ostatecznie „50 twarzy Greya” stało się kultową propozycją, która zwróciła się w pierwsze kilka dni po premierze.
Iron Man
Iron Man i inne produkcje MCU, to jedne z najpopularniejszych i najbardziej kasowych produkcji dzisiaj. Jednak nie zawsze tak było. Studio wiele razy miało problemy finansowe i ledwo wiązało koniec z końcem. Pieniędzy było tak mało, że zdecydowano się sprzedać licencję do niektórych postaci - np. Spider-Mana. Następnie pojawił się on, Kevin Feige. Nie zwracał uwagi na komentarze, tylko zamierzał wyznaczyć nowe ścieżki, iść pod prąd i po prostu robić swoje. No i zrobił. Zarobione miliony dzisiaj trudno zliczyć, a MCU na stałe wpisało się do Hollywood.