"Watch Dogs" zmierza na ekrany i fani hakerskiej serii trzymają kciuki, żeby wyszło z tego coś naprawdę fajnego. W końcu gra komputerowa przyjęła się świetnie i do dziś wielu zanurza się w wirtualnym świecie i ratuje świat włamując się do różnych systemów uciekając przed Niebieskimi. Pierwsza pewna wzmianka o filmie na podstawie gry pojawiła się w 2016 roku podczas konferencji Sony GamesCon. Później dostawaliśmy tylko plotki i niepotwierdzone informacje. Dobrze wiedzieć, że projekt nie został porzucony i mimo wszystko ujrzy światło dzienne.
"Watch Dogs" jako film. Prace oficjalnie wystartowały!
Ubisoft potwierdza, że ruszyły zdjęcia do filmu "Watch Dogs". Studio przekazało to na swoich mediach społecznościowych wrzucając zakulisowe foto z planu, na którym widzimy fragment scenografii i filmowego klapsa. Zdjęcie już zdradza całkiem sporo, bo widzimy na nim, kto stoi za kamerą tego projektu. Reżyserem filmu został Mathieu Turi, mający na swoim koncie "The Deep Dark" i "Meander", a operatorem jest Daniele Massaccesi, który pracował przy "Matrix Zmartwychwstania" i "Skok z wysokości". Jeżeli chodzi o obsadę, to wiemy, że w filmie "Watch Dogs" zobaczymy Toma Blytha i Sophie Wilde. Ten pierwszy ma w swoim portfolio "Igrzyska Śmierci: Ballada ptaków i węży" oraz "Billy the Kid", a aktorka zagrała wcześniej w horrorze "Mów do mnie" i "Chłopiec pochłania wszechświat". Scenariusz napisali Christie LeBlanc ("Tlen") i Victoria Bata ("Lekcje chemii", "Przeznaczenie: Saga Winx"). Data premiery nie została jeszcze potwierdzona, a wspomniane foto z klapsem prezentujemy poniżej:
