Farma 2025

i

Autor: materiały prasowe Polsatu

Programy

Farma 4. Pierwsze konflikty i spory. A to dopiero początek

2025-01-08 9:43

Czwarty sezon już na starcie zapowiada się jako prawdziwy hit. Choć na pierwszy rzut oka wiele pozostaje bez zmian – uczestnicy wciąż muszą radzić sobie bez internetu, bieżącej wody i miejskich wygód, a ich codzienność to ciężka praca od świtu do zmierzchu, to produkcja postawiła na kilka odważnych zmian, które wywrócą formułę do góry nogami. Większe gospodarstwo, więcej zwierząt, nowa prowadząca i... mnóstwo niespodzianek. To wszystko zwiastuje rollercoaster bez trzymanki.

Wraz ze startem sezonu poznaliśmy pierwszych uczestników, układ gospodarstwa oraz nową prowadzącą. Jednak to dopiero początek. Już w pierwszym odcinku na jaw wyszły pierwsze różnice charakterów, a codzienne obowiązki szybko pokazały, kto ma w sobie determinację, a kto ledwo daje sobie radę i zupełnie nie wie, za co się zabrać. Farmerzy muszą zmierzyć się nie tylko z pracą na gospodarstwie, ale także z intrygami i nieuchronnymi konfliktami.

Przykład? Patrycja, która po lekturze Księgi Farmy postanowiła wziąć na siebie rolę "ekspertki” i zaczęła wydawać polecenia pozostałym uczestnikom. Jej postawa natychmiast wywołała irytację Julii, która nie kryła emocji. "Fałszywy uśmieszek” Patrycji podziałał na nią jak płachta na byka. Czyżby już w pierwszych dniach miało dojść do poważnych spięć.

Zobacz też: Wiola z "Farmy" podbiła serca internautów. Jej odważne zdjęcie wywołały sporo kontrowersji

Jak PIXAR skasował Toy Story? DWUKROTNIE | To Się Kręci

Farma 2025 - sojusze

Trzeci odcinek Farmy 2025 przyniesie jeszcze więcej emocji. Uczestnicy zostaną podzieleni na dwie grupy: jedną, która zamieszka w znacznie wygodniejszych warunkach, i drugą, która będzie zmuszona zmagać się z codziennymi niewygodami. Ale to nie wszystko – podział ten ma także kluczowe znaczenie dla ich dalszych losów. Jedna grupa zyska bezpieczeństwo, podczas gdy druga będzie musiała zmierzyć się z ryzykiem nominacji. To nowe zasady, które wprowadzą chaos, napięcie i wystawią uczestników na prawdziwą próbę charakteru.

Jak przystało na Farmę, w grupie szybko zaczęły tworzyć się pierwsze małe sojusze i intrygi. Nie brakuje knucia, drobnych nieporozumień i ukrytych konfliktów, czyli dokładnie tego, co widzowie "Farmy” lubią najbardziej. Każdy dzień na gospodarstwie to walka – nie tylko z codziennymi obowiązkami, ale i z presją grupy.

Nagroda główna, Złote Widły i 100 tysięcy złotych, kusi, ale droga do jej zdobycia jest pełna przeszkód. Codzienna harówka, opieka nad zwierzętami, wyścig z czasem i napięte relacje w grupie – wszystko to sprawia, że „Farma” staje się prawdziwym testem charakteru.