Nowa prowadząca, większe gospodarstwo, więcej zwierząt i mnóstwo niespodzianek – to tylko przedsmak tego, co nas czeka. Produkcja przygotowała o wiele więcej. Przez najbliższe tygodnie, oprócz zmagań na farmie, uczestnicy przygotować się muszą na to, że na gospodarstwie będą pojawiać się nowi gracze, którzy mogą sporo namieszać. Być może to właśnie któryś z nich zdobędzie Złote Widły i 100 tysięcy złotych, dlatego należy na nich naprawdę uważać.
Najbliższy czas może być dobry, by nawiązać sojusze, które mogą okazać się kluczem do wygranej. A stawka jest naprawdę wysoka.
Zobacz też: Farma 4. Pierwsze konflikty i spory. A to dopiero początek
Farma 2025 - uczestnicy
Każdy sezon Farmy to także barwne postacie, które wnoszą do programu swój unikalny charakter. Kilkunastu farmerów uczy się zupełnie odmiennego życia od tego, które wiodło dotychczas. Nic dziwnego, że pomagają im w tym sojusze i knucia. Nie każdy przecież gotowy jest na to, co przygotowała produkcja. Tym razem uwagę przyciągają dwie uczestniczki – Danuta i Kaja.
- Danuta (38 lat, Łowicz)
Danuta to duma Łowicza, która z pasją pielęgnuje polski folklor i tradycję. Łączy w sobie wrażliwość i kobiecą delikatność z zaradnością i przebojowością. Na co dzień pracuje w branży motoryzacyjnej, w której doskonale się odnajduje, mimo że to typowo męskie środowisko. Zawsze elegancka i zadbana, chce udowodnić, że nawet na farmie kobieta może być sobą i czuć się świetnie. Choć brak miejskich udogodnień budzi w niej pewne obawy, Danuta jest zdeterminowana, by odnaleźć się w wiejskiej rzeczywistości.
- Kaja (21 lat, Rozprza)
Energia, charyzma i dystans do siebie – to właśnie Kaja. Ta 21-letnia studentka dziennikarstwa z Warszawy szybko zdobywa sympatię innych uczestników swoim poczuciem humoru i otwartością. Jej niekończące się anegdoty i błyskotliwe spostrzeżenia sprawiają, że rozmowy z nią są pełne śmiechu. Mimo młodego wieku Kaja potrafi zaskoczyć pewnością siebie i nietuzinkowym podejściem do życia. Chociaż boi się związków, chętnie doradza innym – w myśl zasady, że „trener nie gra, ale wie najlepiej”.
