Fanki "Squid Game" oszalały na ich punkcie. Aktorzy mówią nam o 3. sezonie (TYLKO U NAS)

Spis treści

1. "Squid Game": rozmawiamy z obsadą hitu Netflixa
2. "Squid Game" i miłość kontra pazerność
3. "Squid Game": co czeka naszych Graczy w 3. sezonie?

"Squid Game": rozmawiamy z obsadą hitu Netflixa

Lee Myung-gi i Kim Jun-hee, czyli Gracz 333 i Graczka 222, budzą duże i skrajne emocje. Fani "Squid Game" podzielili się na dwa obozy i wzajemnie próbują sobie udowodnić, że albo ta dwójka kocha się nad życie, albo miłości nie ma tu za grosz i chodzi wyłącznie o kasę i wolę przetrwania. A co sądzą na ten temat aktorzy? Im Si-wan i Jo Yu-ri są w tej kwestii zgodni.

Im Si-wan (Gracz 333): Postrzegając to tak zero-jedynkowo, to uważam, że bliżej im do prawdziwej miłości, bo Myung-gi wierzy, że ich związek wciąż trwa. Problem polega na tym, że przez swoją pazerność podejmuje on same złe decyzje, co odbija się na ich relacji.

Jo Yu-ri (Graczka 222): Też myślę, że szczerze się kochają, bo choć Jun-hee początkowo jest mocno defensywna, z czasem się otwiera. Długo myślałam nad tym, jak pokazać te jej skomplikowane emocje, ale ostatecznie uważam, że powstrzymanie Myung-gi przed dołączeniem do rebelii było z jej strony wyrazem miłości.

"Squid Game" i miłość kontra pazerność

A skoro już ustaliliśmy, że Gracze 333 i 222 się kochają, to przejdźmy do kwestii słuszności ich ewentualnego związku. Fani na TikToku spierają się, czy Lee Myung-gi jest "green flagiem" czy "red flagiem", czyli, tłumacząc internetową nomenklaturę, dobrym czy złym materiałem na faceta. Nie omieszkałam więc zapytać aktorów, czy ich zdaniem powinniśmy w ogóle kibicować tym bohaterom w kontekście romantycznym.

Przede wszystkim zależy mi na tym, byście rzeczywiście kibicowali im jako parze, zanim zaczniemy rozważać, czy on rzeczywiście nadaje się do związku. Wspomniałaś, że wielu widzów postrzega ich relację jako niejednoznaczną i dokładnie to było naszym celem, który ewidentnie został osiągnięty, co bardzo mnie raduje – przyznała Jo Yu-ri.

Im Si-wan nie postrzega swojego bohatera w kategoriach jednoznacznego złoczyńcy, ale zaznacza, że po prostu młody i głupi z niego chłopak. A przede wszystkim pazerny (co raczej dobrze związkowi nie wróży).

W jego przypadku granica między byciem "tym dobrym" i "tym złym" mocno się zaciera i nasz reżyser bardzo dbał o to, by zachować te odcienie szarości. Sam też spędziłem sporo czasu na analizowaniu mojego bohatera i ostatecznie doszedłem do wniosku, że w głębi duszy nie jest on całkowicie złym człowiekiem, ale jest zwyczajnie głupi, przez co popełnia masę błędów. Myung-gi stawia więc przed nami pytanie: jeśli ktoś nie jest zły, ale stale podejmuje złe decyzje, to jakim człowiekiem go to czyni?

"Squid Game": co czeka naszych Graczy w 3. sezonie?

Niestety aktorzy nie byli w stanie zdradzić mi szczegółów fabularnych 3. sezonu, bo całą naszą trójkę dopadliby jegomoście w czerwonych kostiumach, ale zapowiedzieli, że wątek Graczy 333 i 222 nie znajdzie jednoznacznego zakończenia (zatem żegnaj happy endzie).

Przede wszystkim relacja naszych bohaterów pozostawi wiele pytań bez odpowiedzi. Radzę więc w trakcie seansu dokładnie skupić się na analizie rozwoju ich relacji i jej dynamiki – skwitował tajemniczo Im Si-wan.

Odpowiedzi na wszystkie (albo prawie wszystkie) pytania poznamy już 27 czerwca, gdy trzeci, i jednocześnie ostatni, sezon "Squid Game" zawita w Netflixie.