Top Model - 3. odcinek 10. edycji uwielbianego przez widzów programu zdecydowanie dostarczył dotąd najwięcej emocji. Wszystko za sprawą odbywającego się w nim bootcampu, czyli kolejnego etapu, który ma przybliżyć startujących w formacie modeli do zwycięstwa, a tym samym odniesienia sukcesu w świecie mody. Zanim widzowie zobaczyli jednak, jak uczestnicy radzą sobie z zadaniami wykonywanymi w grupie i dowiedzieli się, kto ostatecznie zamieszka w domu modeli i modelek, mogli zobaczyć ostatni z castingów. Jedną z jego gwiazd była 19-letnia Olga Król, która awansowała do etapu bootcamp i ostatecznie zakwalifikowała się do finałowej czternastki. Decyzja jury w składzie Joanna Krupa, Katarzyna Sokołowska, Dawid Woliński oraz Marcin Tyszka zaskoczyła widzów.
Top Model - fani zaskoczeni wyborem
Widzowie programu Top Model chętnie komentują zmagania uczestników w mediach społecznościowych. Najwięcej emocji wzbudziła właśnie Olga. Na oficjalnym fanpage'u show pojawiły się krótkie fragmenty z każdym z finalistów, który pomyślnie przeszedł etap bootcampu. Ten, którego bohaterką jest 19-latka, wygenerował najwięcej niepochlebnych reakcji.
Wzięta raczej w kategorii „osobowość”.
Sam Michał powiedział że sesja poszła jej beznadziejnie, a mimo to przeszła..?
Zanosi się na burze w domu?Zadziorny charakterek i wali to co myśli prosto z mostu - pisali fani.
Hasło 'Olga' było też jednym z trendujących na Twitterze. Z pozostawionych komentarzy można wywnioskować, że widzom najbardziej nie spodobała się pewność siebie uczestniczki, która, jak wiadomo, w świecie modelingu jest bardzo potrzebna. Olga ma jeszcze szansę pozytywnie zaskoczyć widzów, ponieważ na pewno zobaczymy ją w kolejnym odcinku. Przyszła gwiazda modelingu nie zważa na komentarze internautów i bardzo cieszy się z danej jej szansy. Chciałabym zaznaczyć, że na niektóre rzeczy niestety nie mamy wpływu - podsumowała na swoim Instagramie.