„Hotel Paradise” gości na ekranach naszych telewizorów od 2020 roku. Zasady programu pozostają niezmienne – aby wygrać, należy knuć, wymyślać intrygi, wygrywać konkurencje oraz przede wszystkim stworzyć mocną relację. Wszystko po to, by w duecie dojść do wielkiego finału, w którym do zgarnięcia jest 100 tysięcy złotych. Historia programu pokazuje również, że w randkowym show TVN7 poznać można miłość swojego życia. Świetnym tego przykładem są Ania i Ivan, którzy poznali się na planie drugiej edycji „Hotelu Paradise”, a dziś są narzeczeństwem i planują wspólną przyszłość. Eliza Milewska, którą widzowie znają z piątej odsłony show, również wyszła z programu jako dziewczyna jednego z uczestników. Niestety związek Jaya i Elizy nie przetrwał próby czasu.
Eliza Milewska - jak dziś wygląda?
Eliza dołączyła do uczestników „Hotelu Paradise 5” w trzecim odcinku. Od razu wpadła w oko Jayowi, z którym bardzo szybko stworzyła parę. Ich relacja rozwijała się na oczach widzów, którzy mieli nadzieję, że Eliza i Jay będą razem również po zakończeniu programu. Tak też się stało. Po powrocie do Polski zamieszkali u rodziców Elizy i wspólnie budowali swoją przyszłość. Odbyli wspólnie podróże po Afryce oraz po Azji, które to na bieżąco relacjonowali. Zakochani zdecydowali się również na wykonanie wspólnych tatuaży. Jay zdecydował się na wzór kaczuszki, natomiast Eliza wybrała wzór hipopotama – oba miały przypominać o ukochanej osobie. Niestety w maju 2024 roku Eliza oraz Jay poinformowali, że nie są już razem i nic nie wskazuje na to, by mieli do siebie wrócić.
Od wyjścia z „Hotelu Paradise” Eliza przeszła sporą metamorfozę. Milewska miała kompleks związany z uszami, dlatego zaraz po programie zdecydowała się na operację ich korekty. Zabieg spowodował, że Eliza wygląda zupełnie inaczej. Dziś stawia też na ciemniejszy, niemal czarny kolor włosów, mocniejszy makijaż, nadal decyduje się również na powiększanie ust. Wszystko to sprawia, że była uczestniczka „Hotelu Paradise 5” wygląda zupełnie inaczej. Możecie przekonać się o tym sami, zaglądając do galerii poniżej.