Od wieków ludzkość bada wszechświat, poszukując odpowiedzi. “Elio” to moment, w którym wszechświat wreszcie odpowiada – tak właśnie Disney i Pixar zapowiadają swój 28. wspólny film. Powtórzenie sukcesu “Coco” to nie lada wyzwanie, ale z taką ekipą u sterów osiągnięcie go wydaje się całkiem możliwe.
“Elio” – twórcy “Coco” powracają z nową animacją. O czym opowie film?
Tytułowy bohater to życiowy przegryw z bardzo bujną wyobraźnią, który kompletnym przypadkiem zostanie przeniesiony do Communiverse, międzyplanetarnej organizacji składającej się z przedstawicieli z odległych galaktyk. Omyłkowo wzięty za ambasadora Ziemi, Elio znajduje się w niezwykle trudnej sytuacji. Musi nawiązać relacje z ekscentrycznymi obcymi formami życia, przetrwać serię groźnych prób i w jakiś sposób odkryć, kim tak naprawdę ma być. A jak wiadomo – łatwiej powiedzieć niż zrobić.
“Elio” zmierza na ekrany kin. Premiera już w przyszłym roku
Reżyserią zajął się Adrian Molina, zaś za produkcję odpowiada Mary Alice Drumm. Oboje pracowali wcześniej przy “Coco”, Molina jako scenarzysta i współreżyser, Drumm jako producentka. Efekty ich pracy ujrzymy już wiosną 2024 roku, a dokładniej 1 marca.