“Toksyczny mściciel” Macona Blaira to nowa wersja niskobudżetowego superbohaterskiego horroru z lat 80., której jednak nie należy rozpatrywać w kategoriach remake’u – a tak przynajmniej twierdzi odtwórca głównej roli, Peter Dinklage.
CZYTAJ TAKŻE: “Sex Education” zmieniło ich życie – gwiazdy opowiadają o pracy nad serialem i kluczu do jego sukcesu
“Toksyczny mściciel” i oszpecony Elijah Wood – do sieci trafiły pierwsze fotki z filmu
Oryginalna produkcja nakreślała nam losy niejakiego Melvina – młodego mężczyzny gnębionego przez rówieśników, który pewnego dnia wpadł do kadzi z chemikaliami i wyszedł z niej jako mutant o nadnaturalnych zdolnościach, siejący zniszczenie wśród lokalnych oprychów. W tytułowej roli ujrzymy wyżej wspomnianego Petera Dinklage’a, znanego przede wszystkim z roli Tyriona Lannistera w “Grze o tron”. Na ekranie towarzyszyć mu będą między innymi Kevin Bacon, Julia Davis, Taylour Paige i Jacob Tremblay, a także Elijah Wood jako główny złoczyńca, Fritz Garbinger.
Trzeba przyznać, że gwiazdor “Władcy Pierścieni” w niczym nie przypomina swojego dobrotliwego ja i wygląda wręcz cudownie creepersko. Reżyser przyznał zresztą w jednym z ostatnich wywiadów, że taki właśnie był zamiar – pracując nad charakteryzacją Wooda, chcieli by zatracił on się w tej roli do tego stopnia, że widzowie zwyczajnie zapomną z kim mają do czynienia.
“Toksyczny mściciel” – kiedy premiera filmu?
Macon Blair nie tylko stanął za kamerą, ale zajął się także opracowaniem scenariusza. Efekty pracy jego i całej ekipy zaprezentowane zostaną podczas startującego 21 września Fantastic Fest w Austin w Teksasie. O kinowej dystrybucji obecnie nic nie wiadomo.