Film "Dziennik Bridget Jones" debiutował jeszcze w 2001 roku. Od tego czasu minęło naprawdę sporo. Aż trudno w to uwierzyć, że tytuł ciągle jest chętnie oglądany, a wielu fanów niecierpliwie wyczekuje kolejnych odsłon. Miłosne przygody i zawirowania brytyjskiej singielki szybko stały się światowym fenomenem, zarabiając przy tym całkiem niezłą kasę. Popularność jest, tabelki w Excelu również się zgadzają, więc twórcy stwierdzili, że chyba czas najwyższy dać ludziom to, czego oczekują.
"Dziennik Bridget Jones" powraca! Powstanie czwarty film
Wszystko wskazuje na to, że po ponad 20 latach od debiutu dostaniemy kolejną kontynuację. Przypomnijmy tylko, że produkcja doczekała się trzech części - pierwsza powstała w 2001 roku, druga w 2004, a trzecia w 2016. Jak dobrze pójdzie to niedługo pojawi się następna odsłona. Brytyjskie media donoszą, że czwarta część filmu "Dziennik Bridget Jones" właśnie powstaje. Jak zdradza informator Mail on Sunday, aktualnie trwają przygotowania do preprodukcji, a aktorzy mają wejść na plan już w maju 2024 roku. W obsadzie pojawi się ponownie Renée Zellweger, a nieoficjalnie mówi się, że zobaczymy nawet Colina Firtha i Hugh Granta. Data premiery nie została jednak ogłoszona.
Listen on Spreaker.Bridget wróciła i wkrótce przejmie Londyn. Trwają już prace i przygotowania do preprodukcji. [...] Renée jest podekscytowana przywróceniem Bridget. Bardzo uwielbia tę postać. Mówi się, że tej wiosny gorączka Bridget Jones opanuje Londyn!" - czytamy w magazynie Mail on Sunday