Miłość matki nie umiera nigdy – głosi hasło promocyjne “Dzieci Amelii”, nowego dzieła Gabriela Abrantesa, znanego z nagrodzonego na festiwalu w Cannes “Diamantino”. Tym razem portugalski reżyser flirtuje z gatunkiem kina grozy i, jeśli wierzyć zapewnieniom dystrybutora, już w maju zaprezentuje nam wysmakowany wizualnie, wystawny i momentami świadomie operujący kiczem film, który w fascynujący sposób opowiada o trupach w rodzinnych szafach.
“Dzieci Amelii” to horror wprost idealny na Dzień Matki?
Film został doceniony na festiwalach kina gatunkowego na całym świecie – w Toronto, Gerardmer i Lizbonie. Jedną z głównych ról odgrywa tu gwiazda “Warrior Nun” i “Paryża pani Harris” Alba Baptista, prywatnie żona Chrisa Evansa (tak, tego, który grał Kapitana Amerykę). W oficjalnym opisie fabuły “Dzieci Amelii” czytamy:
Mieszkający w Nowym Jorku Edward nigdy nie poznał swoich biologicznych rodziców. W poszukiwaniu rodzinnych korzeni zgadza się na test DNA. Wyniki badania prowadzą go do tajemniczej willi w Portugalii, w której mieszka matka mężczyzny i jego zaginiony brat bliźniak. Rodzinna sielanka zamienia się jednak w koszmar, gdy Edward zaczyna powoli odkrywać tajemnice swojej rodziny.
A ponieważ “Dzieci Amelii” opowiadają o relacji między matką i jej dwoma synami, film trafi do polskich kin 24 maja, czyli tuż przed Dniem Matki.
“Dzieci Amelii” pójdą w ślady “Skinamarink” i dołączą do grona najbardziej przerażających horrorów w historii?
Jak już wspominałam, za dystrybucję “Dzieci Amelii” odpowiada Velvet Spoon, co pozwala wysnuć wniosek, że w istocie będziemy mieć do czynienia z jakościową produkcją. W końcu to oni docenili kunszt Kyle’a Edwarda Balla, puszczając w obieg jego “Skinamarink”, który eksperci uznali nie tylko za najlepszy horror 2023 roku, ale też jeden z najbardziej przerażających straszaków w dziejach. Słynna lista największych osiągnięć kina grozy (która wywołała oczywiście pewne kontrowersje), sporządzona przez Science of Scare, prezentuje się następująco:
- “Sinister”,
- “Host”,
- “Skinamarink”,
- “Naznaczony”,
- “Obecność”,
- “Dziedzictwo. Hereditary”,
- “Uśmiechnij się”,
- “Egzorcyzmy Emily Rose”,
- “Dom Szatana Spółka z o. o.”,
- “Mów do mnie”.
NASZA OPINIA: Spoglądając w otchłań. RECENZJA “Skinamarink”, rzekomo najstraszniejszego horroru roku