“Dżentelmeni” to jeden z lepszych filmów Guya Ritchiego i nikt nie wmówi mi, że jest inaczej. Jego serialowa wersja ma zatem wysoko postawioną poprzeczkę, ale zaprezentowany przez Netfliksa teaser napawa optymizmem – produkcja zdecydowanie ma “vibe” oryginału, jego dynamikę i szyk. Ale czy sprawdzi się na poziomie scenariusza? Przekonamy się… za jakiś czas.
Najlepsze seriale kryminalne. TOP5 produkcji, obok których nie sposób przejść obojętnie
A o czym opowiedzą nam nowi “Dżentelmeni”? Tym razem przyjdzie nam śledzić losy niejakiego Eddiego Hornimana (w tej roi znany z “Białego lotosu” i serii “Niezgodna” Theo James), który niespodziewanie dostaje w spadku po ojcu pokaźną wiejską posiadłość — która okazuje się imperium marihuany. Na domiar “złego” całkiem spora ekipa przyjemniaczków z brytyjskiego półświatka chce mieć swój udział w tym interesie. Eddie postanawia zatem uwolnić rodzinę z ich szponów i pokonać gangsterów ich własną bronią. Jednak im bardziej wciąga go przestępcze uniwersum, tym bardziej zaczyna mu się w nim podobać.
“Dżentelmeni” – obsada i premiera
U boku Theo Jamesa ujrzymy m.in. Kayę Scodelario (“Skins”), Vinniego Jonesa (“Przekręt”), Daniela Ingsa (“The Crown”), Joely Richardson (“Miłość bez końca”) i Giancarlo Esposito (“Better Call Saul”). Za powstanie serialu odpowiada oczywiście Guy Ritchie, a premiera odbędzie się… wkrótce. Na ujawnienie dokładnej daty debiutu przyjdzie nam niestety jeszcze poczekać.