Harry Potter to fikcyjna postać, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Książki, a następnie filmy o słynnym nastoletnim czarodzieju to fenomen na skalę światową. To jedne z najbardziej dochodowych dzieł w historii, a aktorzy, którzy zagrali główne role w filmach, zdobyli międzynarodową sławę. Za wielkim sukcesem tej historii stoi J.K. Rowling, czyli autorka książek o Harrym Potterze. Pisarka po wielu latach postanowiła ponownie sprzedać prawa do ekranizacji serii. Rozpoczęły się już przygotowania do rozpoczęcia nagrań, jednak tym razem będzie to serial. O opinię na temat tego pomysłu dziennikarze zapytali Daniela Radcliffe. Co powiedział aktor?
Daniel Radcliffe o nowym Harrym Potterze
Daniel Radcliffe, który niedługo po raz pierwszy zostanie ojcem, w rozmowie z serwisem Comicbook odniósł się do serialu na podstawie powieści o Harrym Potterze. Okazuje się, że pomysł bardzo mu się podoba. Dodatkowo jest pewny, że aktor, któremu zostanie powierzona ta rola, nie będzie chciał go imitować. Wręcz przeciwnie, jest przekonany, że postać zostanie wykreowana na nowy sposób. Zaprzeczył jednak plotkom o pojawieniu się w serialu, choćby gościnnie. Wątpi też, że twórcy chcieliby jego występu w produkcji.
Oczywiście życzę im całego szczęścia na świecie i jestem bardzo podekscytowany, że przekażę tę pochodnię. Nie sądzę jednak, aby konieczne było jej fizyczne przekazanie - powiedział Daniel Radcliffe.