Spis treści
"Dalej jazda" może pochwalić się naprawdę gwiazdorską obsadą (w rolach głównych występują Marian Opania, Małgorzata Rożniatowska, Mariusz Drężek, Julia Wieniawa, Bartłomiej Firlet, Anita Sokołowska i Wiktor Zborowski), lecz z doświadczenia wiemy, że mocne nazwiska to zaledwie jeden z wielu filarów sukcesu. Zwłaszcza, gdy mówimy o komedii, która wprawdzie nie musi być wybitnie mądra, ale ma nas przede wszystkim rozbawić. Na szczęście "Dalej jazda" spisuje się naprawdę dobrze w obu tych kwestiach.
"Dalej jazda": recenzja nowej polskiej komedii
Rzecz dzieje się w niewielkiej miejscowości, gdzie mieszka rodzina Gugulaków. Gdy seniorzy rodu, Ela i Józiek (Małgorzata Rożniatowska, Marian Opania), postanawiają wybrać się w podróż po Polsce, śladami dawnych przygód, ich wnuczka Justyna (Julia Wieniawa) okazuje im ogrom wsparcia, w przeciwieństwie do syna (Mariusz Drężek), który jakimś cudem nie odziedziczył ich lekkiego i spontanicznego podejścia do życia. Tak się bowiem składa, że reprezentuje tę bardziej odpowiedzialną (żeby nie powiedzieć sztywną) część rodziny i zwyczajnie martwi się o matkę, której stan zdrowia powoli uniemożliwia jej samodzielne funkcjonowanie. Miłość ma jednak to do siebie, że zazwyczaj wygrywa w starciu ze zdrowym rozsądkiem.
Pierwszą z wielu zalet "Dalej jazda" jest humor, który autentycznie bawi (co w przypadku polskich komedii nie jest kwestią aż tak oczywistą). Drugą są bohaterowie, którzy szybko zaskarbiają sobie naszą sympatię – nawet wiecznie narzekający Andrzej ma w sumie mnóstwo uroku. I choć aktorsko wszyscy stanęli na wysokości zadania, szczególne ukłony należą się Małgorzacie Rożniatowskiej i Marianowi Opani, którzy grają swych bohaterów z taką czułością i oddaniem, że nawet przez sekundę nie wątpimy w łączące ich uczucie i sami najchętniej zwiedzilibyśmy z nimi całą Polskę. Na pochwałę zasługuje też sam zamysł fabularny – "Dalej jazda", choć rozkręca się dość powoli, by dać nam czas na przywiązanie się do bohaterów i zrozumienie ich motywacji, bawi i wzrusza, opowiadając historię o miłości, która przetrwa wszystko, nawet upływ czasu.
"Dalej jazda": czy warto obejrzeć film?
Reasumując, jeśli macie ochotę na zagłębienie się w opowieść o tym, co w gruncie rzeczy w życiu najważniejsze, "Dalej jazda" jest dla was idealną propozycją na wieczorny seans. Podczas wizyty na planie Julia Wieniawa powiedziała nam, że w jej odczuciu "Dalej jazda" jest komedią, która ma szansę z czasem stać się kultowa i trzeba przyznać, że taka szansa w istocie istnieje. To bowiem doskonały przykład wzruszającego "feel good movie", do którego ma się ochotę wracać.