Gwiazdorska obsada, obiecujące inspiracje, rozmach realizacyjny, a za kamerą spec od kina wojennego – czyż nie brzmi to jak przepis na spektakularny film? Miejmy nadzieję, że “Czerwone maki” spełnią pokładane w nim oczekiwania, a poprzeczka wisi naprawdę wysoko.
Produkcja, do której zdjęcia kręcono w Chorwacji, Bułgarii, Włoszech i Polsce, ma mieszać fikcję z faktami i zaserwować nam chwytającą za gardło opowieść o uporze, wyścigu z czasem i walce żołnierzy podczas słynnej i zwycięskiej bitwy pod Monte Cassino. Całość inspirowana jest największymi hollywoodzkimi widowiskami poruszającymi tematykę II wojny światowej, czyli m.in. “Dunkierką” Christophera Nolana i “Szeregowcem Ryanem”. W końcu jak celować to w gwiazdy, prawda?
Polecany artykuł:
“Czerwone maki” – nadchodzi polskie kino wojenne przez duże K? Zdjęcia wyglądają obiecująco
Jak we wspomnianych zachodnich superprodukcjach, reżyser postanowił opowiedzieć nam wojenną historię z perspektywy poszczególnych bohaterów. W centrum wydarzeń znajdzie się niejaki Jędrek – młody chłopak, który przeżył piekło łagru i wydostał się z Rosji wraz z Armią Andersa. Niewola zmieniła go w drobnego złodziejaszka i kombinatora, jednak zetknięcie z żołnierzami II Korpusu oraz rodzące się uczucie do młodej sanitariuszki, sprawią, że bohater przejdzie wielką przemianę.
W roli Jędrka wystąpił Nicolas Przygoda, a na ekranie towarzyszyć mu będą m.in. Magdalena Żak, Leszek Lichota, Bartłomiej Topa, Michał Żurawski, Mateusz Banasiuk, Szymon Piotr Warszawski i Radosław Pazura. A jeśli chcecie zobaczyć, jak bohaterowie prezentują się w swoich rolach, zerknijcie do galerii podczepionej w górnej części artykułu.
“Czerwone maki” – kiedy premiera filmu?
Za scenariusz i reżyserię odpowiada wspomniany wcześniej Krzysztof Łukaszewicz, który ma na koncie takie produkcje jak “Karbala”, “Generał Nil” i “Orlęta: Grodno ‘39”. Za dystrybucję odpowiada Kino Świat, a premierę zaplanowano 5 kwietnia 2024 roku.