Gdy przed 11 laty na ekranach kin debiutowała pierwsza część “Igrzysk Śmierci”, cały fanowski świat połączył się we wspólnej nienawiści do Coriolanusa Snowa – przebrzydłego i okrutnego władcy Panem, który z każdą kolejną odsłoną utwierdzał nas w przekonaniu, że nie zasługuje na nic innego niż nasza bezgraniczna pogarda. Tymczasem po debiucie “Ballady ptaków i węży” stała się rzecz nader “niezwykła” – TikTok został dosłownie zalany materiałami rozemocjonowanych widzów, którzy wprost nie mogą oprzeć się Snowi. Co się zmieniło? A no facjata się zmieniła – zamiast staruszka z siwą bródką i wrednym wyrazem twarzy, ujrzeliśmy Coriolanusa jako powabnego blondyna o anielskiej twarzy i oczach tak błękitnych, że można się w nich utopić.
Złoczyńcy, którzy zawładnęli umysłami widzów. Do których potworów lubimy wzdychać?
Młody prezydent Snow o obliczu Toma Blytha nie jest oczywiście pierwszym tego typu przypadkiem. W dziejach popkultury, zwłaszcza współczesnej, przez ekran przewinęło się wielu wykolejeńców, którzy sprawili, że widzowie i widzki zaczęli kwestionować swoją moralność. Cóż bowiem począć, gdy szczerze potępiamy poczynania danej postaci, jednocześnie nie mogąc oprzeć się jej magnetyzmowi? Oczywiście nie ma w tym nic nadmiernie zdrożnego, dopóki zachowujemy zdrowy rozsądek i tego typu “odchyły” zachowujemy wyłącznie dla postaci fikcyjnych (romantyzowanie rzeczywistych zbrodniarzy to już bowiem zupełnie inna para kaloszy).
Ale przejdźmy do rzeczy – z okazji powszechnego zachwytu nad urodą, kontrastującą z wątpliwą moralnością, a raczej jej brakiem, młodego Coriolanusa Snowa, postanowiłam pochylić się nad zagadnieniem złoczyńców, do których wzdychają tłumy. Wyniki mojego dogłębnego researchu znajdziecie w galerii załączonej w górnej części artykułu (jest tam też taki magiczny przycisk “rozwiń”, po kliknięciu, w który znajdziecie krótki opis). A jeśli interesuje was przegląd najlepszych złoczyńców, jakich widział ekran, nie mierzony siłą westchnień odbiorców, odsyłam was do rzeczonego zestawienia, popełnionego przeze mnie jakiś czas temu.