Co za zmiana w "PnŚ"! Do śniadaniówki dołączy znana aktorka

"Pytanie na śniadanie" od lat wita widzów Telewizji Polskiej. Choć w ostatnim czasie oglądalność programu nieco spadła, to widzowie nadal chętnie każdego ranka włączają telewizyjną dwójkę, aby wraz ze swoimi ulubionymi prowadzącymi przywitać nowy dzień. Po zmianach, jakie przetoczyły się przez korytarze publicznego nadawcy, z programem pożegnali się dawni prowadzący Aleksander Sikora, Małgorzata Tomaszewska, Izabella Krzan, Tomasz Kammel, a także Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski.

Ich miejsce zajęli doskonale znani dziennikarze, między innymi Katarzyna Dowbor, która po latach nieobecności ponownie wróciła do stacji, a także Katarzyna Pakosińska, Beata Tadla, Robert Stockinger, a ostatnio także Irek Bieleninik. Okazuje się, że to jednak nie koniec. Podobno niebawem w szeregi popularnej śniadaniówki ma wstąpić jeszcze jedna osoba.

To nie koniec zmian w "Pytanie na śniadanie"

Szefowa "Pytania na Śniadanie" Kinga Dobrzyńska w rozmowie z portalem wirtualne media ujawniła dalsze plany dotyczące programu. Niebawem widzowie będą podziwiać nie tylko nową szatę graficzną, a później zupełnie inny format prowadzenia wywiadów, niż ten, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni, ale także nową prowadzącą. Dobrzyńska wyznała, iż chciałaby, aby w programie pojawiła się nowa prowadząca.

Będziemy też w ciągu roku częściej wychodzić ze studia. Nie chcemy, żeby program to były tylko rozmowy na kanapach. Będą wywiady z największymi gwiazdami i wizyty w piekarni. Planujemy, aby do "Pytania na śniadanie" ze wzruszającymi reportażami dołączyła znana i lubiana, mało udzielająca się w mediach aktorka - powiedziała szefowa śniadaniówki.

Znana aktorka nową prowadzącą "PnŚ"

Jak ustalił Poltek powołując się na zaufane źródło na Woronicza, nową prowadzącą ma być znana i ceniona polska aktorka Magdalena Różczka , którą widzowie znają doskonale z filmów "Lejdis" i "Listach do M", a ostatnio możemy ją oglądać w hicie Netfliksa "Rojst. Millenium".

Dopinane są ostatnie szczegóły tej współpracy. To twarda negocjatorka i też zajęta aktorka, więc ściągnąć ją nie było łatwo, by jej różne zobowiązania połączyć z pracą w terenie "Pytania na śniadanie". Magda chce mieć np. pewność, że trudne i wzruszające tematy, które ją interesują, zostaną zrealizowane. Wszystko jest jeszcze omawiane, co ma robić i jak to ma ostatecznie wyglądać - czytamy na Poltku.