"Thor: Miłość i grom" zbliża się wielkimi krokami. Chris Hemsworth powróci w czwartej odsłonie solowych przygód Odinsona, by opowiedzieć nam o starciu z przerażającym Gorrem, Rzeźnikiem Bogów. Czy najnowszy film Marvela będzie jednocześnie pożegnaniem, gdyż czas Thora w MCU dobiegł właśnie końca? Kevin Faige uspokoił zmartwionych fanów.
Thor: Miłość i grom - Chris Hemsworth kończy z Marvelem?
Podczas trwającej obecnie trasy promocyjnej filmu "Thor: Miłość i grom" Kevin Faige odniósł się do kwestii tego, czy Thor pozostanie częścią MCU, czy też zejdzie ze sceny. Jeśli martwiliście się, że Chris Hemsworth wcielił się w syna Odyna po raz ostatni, uspokajamy - nic z tych rzeczy. Prezes Marvel Studios zapewnił, że mają w zanadrzu wiele opowieści o Thorze, które z chęcią zekranizują.
Słuchajcie, istnieją komiksy i opowiadają mnóstwo historii. Właśnie z nich biorą się nasze opowieści. Pytanie powinno więc brzmieć następująco: czy opowiedzieliśmy już w filmach wszystkie najlepsze historie o Thorze? Odpowiedź brzmi: nie. Jest ich jeszcze bardzo wiele. [...] I jeśli spojrzymy na komiksy jako nasz punkt odniesienia, to zobaczymy, że jest jeszcze wiele różnych przekształceń Thora, których jeszcze nie pokazaliśmy - wyjaśnił Kevin Faige.
Jakie opowieści o Thorze czekają nas w przyszłości? Tego nie wiemy. Dobrze jednak wiedzieć, że Odinson nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i zabierze nas w jeszcze nie jedną kosmiczną przygodę.
ZOBACZ TAKŻE: Najlepsze filmy o superbohaterach. TOP5 produkcji superhero
Thor: Miłość i grom - o czym będzie film?
"Thor: Miłość i grom" (w oryginale "Thor: Love and Thunder") opowie nam o tym, jak Odinson radzi sobie po traumatycznej wojnie z Thanosem, szuka nowego celu i swojego miejsca we wszechświecie. Na scenę wejdzie również żeńska wersja Thora w postaci Jane Foster (w tej roli ponownie Natalie Portman), oraz złowieszczy Gorr, który pragnie pozbawić życia wszystkich bogów we wszechświecie. Ponadto, znów zobaczymy Walkirię, Strażników Galaktyki oraz Korga i Mieka, a także zawitamy na Olimpie, gdzie ugości nas sam Zeus (w tej roli Russell Crowe).
Thor: Miłość i grom - kiedy premiera?
Za scenariusz i reżyserię odpowiada Taika Waititi, a w tytułowej roli powróci oczywiście Chris Hemsworth. Premiera filmu "Thor: Miłość i grom" zaplanowana została na 8 lipca 2022 roku.