Foto

i

Autor: eska.pl/cinema Ilustracja zastępcza

Boso, ale na rowerze (2009) KINO

2010-06-17 23:57

Czarna komedia z procentami :-))

"Boso, ale na rowerze" to trzeci pełnometrażowy film fabularny trzydziestojednoletniego Feliksa van Groeningena. Scenariusz filmu oparty został na słynnej powieści Dimitria Verhulsta pt. "La Merditude des Choses", która niemal od razu ma w Belgii i Holandii status kultowej i stałą się literacką sensacją pierwszej dekady XXI wieku. Książkę przetłumaczono na kilka języków i wydano w wielu europejskich krajach.
To zaskakująca i oryginalna kombinacja tragikomicznego romansu i czarnego humoru, połączonego z klimatem muzyki Roya Orbisona.

Trzynastoletni Gunther Strobbe mieszka w domu swojej babci z ojcem, listonoszem i trzema stryjami. Codziennie w otoczeniu chłopca odbywają się szalone popijawy, bezwstydne ekscesy z kobietami i niekończące się próżniacze życie... Wydaje się prawdopodobne, że Gunthera czeka taki sam, "męski" los. Chyba, że uda mu się stamtąd uciec. Czarna komedia pokazująca małomiasteczkowe życie pełne plotek, z nadal obowiązującym podziałem klasowym. Atutem filmu jest chwytające za serce aktorstwo młodego Kennetha Vanbaedena, Koena De Graeve'a obsadzonego w roli ojca, i aktorki teatralnej Gildy De Bal grającej babcię, która ma "serce większe niż emeryturę".

Boso ale na rowerze / Helaasheid der dingen (2009, Belgia, Holandia, 108 minut )
Reżyseria: Feliks van Groeningen
Obsada: Kenneth Vanbaeden, Koen De Graeve, Gilda De Bal