W 2002 roku Eminem był u szczytu popularności. Płyty "The Slim Shady LP" (1999), "The Marshall Mathers LP" (2000) oraz "The Eminem Show" (2002) uczyniły z niego globalną supergwiazdę i jednego z najlepiej sprzedających się artystów muzycznych w dziejach. Nic dziwnego, że w głowach producentów filmowych szybko pojawił się pomysł na stworzenie produkcji opowiadającej o jego życiu. Wyreżyserowany przez Curtisa Hansona film "8 Mila" nie jest co prawda biografią Eminema, jednak losy głównego bohatera, Jimmy'ego „B-Rabbit” Smitha, były bazowane na historiach z życia prywatnego znanego na całym świecie rapera. Gdy Eminem miał 12 lat, wraz z matką przeprowadzili się na przedmieścia Detroit, właśnie w okolice tytułowej 8 Mili. Raper nie tylko nagrał utwory do filmu, m.in. ponadczasowy hit "Lose Yourself", ale również zgodził się na zagranie w nim głównej roli. Zapytacie co ma wspólnego z tym Borys Szyc? Otóż aktor dubbingował Eminema w polskiej wersji językowej "8 Mili".
Eminem po kilku latach wraca na tron! Abrakadabra i wyczarowaliście mu numer 1 w Polsce!
"8 Mila" z polskim dubbingiem
Fani Eminema, bo to oni w głównej mierze byli odbiorcami "8 Mili", z pewnością wybierali seanse z napisami, by usłyszeć swojego idola. Film doczekał się jednak polskiej wersji językowej, a głosu raperowi użyczył nie kto inny, a właśnie Borys Szyc. Po sieci krążą fragmenty "8 Mili" po polsku. Internauci nie pozostawili jednak na niej suchej nitki. Rzeczywiście wypadło... komicznie?