O "Plebanii" słyszeli wszyscy. Przez wiele lat był to jeden z najpopularniejszych seriali w polskiej telewizji. Powstało ponad 1800 odcinków. To właśnie z tej produkcji pochodzi postać jednego z najpopularniejszych czarnych charakterów - Janusza Tracza. Dzięki "Plebanii" sławę zdobyły takie gwiazdy jak Agnieszka Włodarczyk, Maciej Damięcki, Olga Kalicka, Łukasz Garlicki czy Anna Samusionek. Swego czasu widzowie serialu uwielbiali też Bogdana Brzyskiego, który wcielał się w jedną z najważniejszych ról. To on grał Adama Potocznego, wikarego w Tulczynie. Uznawany był za prawdziwego przystojniaka i media pisały o nim jako "wikary do wzięcia". Od 10 lat Bogdan nie gra już w serialach. Co się u niego dzieje?
To ona była pierwszą Bożenką z Klanu. Nagle zniknęła i zastąpiła ją Agnieszka Kaczorowska
Bogdan Brzyski - co teraz robi?
Choć "Plebania" przyniosła mu popularność, Bogdan Brzyski nigdy nie chciał być gwiazdą show-biznesu. Nie chciał jednak kończyć kariery aktorskiej, ponieważ ten zawód był jego prawdziwą pasją. Postanowił szukać pracy poza kamerami. Aktualnie występuje w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Zagrał między innymi w sztukach "Werter" i "Mistrz i Małgorzata".
Bogdan Brzyski - kariera po "Plebanii"
Zanim Bogdan Brzyski postanowił skupić się na pracy w teatrze, próbował swoich sił w innych produkcjach telewizyjnych niż "Plebania". Zaledwie kilka miesięcy po zakończeniu nagrać do kultowego serialu TVP dołączył do innej znanej telenoweli. Przez rok grał Michała Stasiaka w "Pierwszej miłości". Później gościnnie pojawił się w "Na dobre i na złe" i "M jak miłość".
