Giorgos Lanthimos z kolejną niekonwencjonalną historią, a do tego istny gwiazdozbiór Hollywood – jeśli to nie jest przepisem na sukces, to doprawdy nie wiemy, co nim jest. Fabułę “Biednych istot” oparto na quasi-dokumentalnej książce Alasdaira Graya, który inspirację czerpał z klasyki literatury grozy. Czy film dorówna pierwowzorowi? Taką mamy nadzieję.
“Biedne istoty” zmierzają na ekran. Premiera nowego filmu Lanthimosa już we wrześniu
“Biedne istoty” to opowieść o ewolucji Belli Baxter (w tej roli Emma Stone), młodej kobiety, która zostaje przywrócona do życia przez genialnego i niekonwencjonalnego naukowca, doktora Godwina Baxtera. Pod jego opieką Bella chętnie uczy się wszystkiego od nowa, ale chce też doświadczyć pełni życia. W poszukiwaniu nowych doznań wyrusza w burzliwą i pełną przygód podróż przez kontynenty w towarzystwie sprytnego i rozpustnego prawnika, Duncana Wedderburna. Wolna od uprzedzeń swoich czasów, Bella z determinacją dąży do celu, jakim jest walka o równość i niezależność.
Za scenariusz odpowiada Tony McNamara, który współpracował już z Lanthimosem przy okazji “Faworyty”, a w obsadzie znaleźli się również Willem Dafoe, Mark Ruffalo, Ramy Youssef i Jerrod Carmichael. Film trafi do kin już 19 stycznia 2024 roku.