Spis treści
- "Barwy szczęścia" odcinek 3035 streszczenie (23 września)
- "Barwy szczęścia" odcinek 3036 streszczenie (24 września)
- "Barwy szczęścia" odcinek 3037 streszczenie (25 września)
- "Barwy szczęścia" odcinek 3038 streszczenie (26 września)
- "Barwy szczęścia" odcinek 3039 streszczenie (27 września)
"Barwy szczęścia" odcinek 3035 streszczenie (23 września)
Cezary wraca z Leą do Indii. Jest ciepło żegnany przez całą rodzinę, która wyraźnie stara się go wspierać. Rawiczowa po wyjeździe syna nie jest już u Marczaków mile widziana. "Dżo" humoru jednak przez to nie traci i w finale postanawia na nowo porozmawiać z Sofią. Młoda matka przyznaje w końcu, że ojcem chłopca jest właśnie Cezary. Nie wie jednak, że Rawiczowa jej słowa nagrywa. Za to Madzia przedstawia Oldze propozycje stylizacji dla gwiazd. Tym razem nie odnosi sukcesu i do tego wyraźnie rozczarowuje Oliwkę, gdy odmawia zareklamowania w agencji produkowanych przez koleżankę kremów. A Henryk dzwoni nagle do dziewczyny z propozycją wspólnej kolacji. Tymczasem Robert, coraz bardziej agresywny, nachodzi Wandę, gdy ta odprowadza do szkoły syna. A później sytuację Halickiej pogarsza Jaworski - gdy nie zgadza się na rozwiązanie umowy przed terminem.
"Barwy szczęścia" odcinek 3036 streszczenie (24 września)
Stefaniak nadal jest pewien, że Halicka do niego wróci. Kobieta odwiedziła go jednak w sprawie umowy najmu mieszkania prawnika. W kancelarii Wanda wyraźnie okazuje niechęć Asi, pamiętając jak Robert dziewczynę "adorował". W finale Halicka zanosi byłemu partnerowi aneks do umowy, a ten wykorzystuje okazję i znów próbuje zatrzymać ją siłą. Rawiczowa zaczyna naciskać na Sofię, by ta przeprowadziła się do niej z dzieckiem. Z kolei Dominika i Sebastian dostają dobrą wiadomość z agencji adopcyjnej. Mogą oni zostać rodzicami 8 - letniej Nikoli. Kowalscy przekazują od razu nowinę bliskim, podczas rodzinnego obiadu. A Eliza zalicza przy okazji "wpadkę" i o mało nie wyznaje prawdy Mateuszowi o pobycie Soni w więzieniu. Niestety, stan Krystyny się pogarsza i Jaworski z trudem radzi sobie z opieką nad żoną.
"Barwy szczęścia" odcinek 3037 streszczenie (25 września)
Dominika i Sebastian odwiedzają dom dziecka. Po raz pierwszy spotykają Nikolę, która może zostać ich córką. Pracownica ośrodka ostrzega jednak parę, że to dziecko z "trudną przeszłością". A po rozmowie z Nikolą Kowalscy są wyraźnie zawiedzeni i na nowo zaczynają się wahać. Tymczasem Emilka w końcu mści się na Alinie. Namawia kolegów do jej zbiorowego gnębienia. Jaworski wyznaje Markowi jak bardzo czuje się bezradny. Stan Krystyny się pogarsza i seniorka czasem nie pamięta już nawet jego imienia. Kilka godzin później jego ukochana na nowo zachowuje się jednak całkiem normalnie.
Polecany artykuł:
"Barwy szczęścia" odcinek 3038 streszczenie (26 września)
Dominika i Sebastian przed adopcją Nikoli mają coraz więcej wątpliwości. Kowalska opowiada o tym Renacie, a jej mąż swojej matce Elizie. Emilka za to nadal prześladuje w szkole Alinę, przez co trafia "na celownik" Kujawiakowej. Z kolei Ewelina spotyka się na korepetycjach z Kacprem i wyraźnie próbuje chłopaka poderwać. Olga odkrywa, że Marek bierze leki na potencję i od razu niepokoi się o jego zdrowie. A Madzia tym razem poznaje Wiktorię Bral i musi przekonać aktorkę, by wybrała jedną z przygotowanych przez nią kreacji.
"Barwy szczęścia" odcinek 3039 streszczenie (27 września)
Alina kolejny raz dokucza w szkole Emilce, w związku z czym nastolatka postanawia się zemścić. Gdy Malwina zjawia się w domu, dziewczynka na nowo wybucha jednak radością. Tymczasem Ewelina wyznaje Ewie, jak bardzo jest oczarowana Kacprem. Nie rezygnuje nawet z marzeń o nowej miłości, gdy odkrywa, że Jabłoński ma już ukochaną. Z kolei Wiktoria prosi Madzię o kolejną kreację, ale mocno rozczarowuje dziewczynę, bo nie chce zareklamować jej firmy w social mediach. Gdy aktorka wyznaje, że wybiera się w góry, stylistka zawozi ją do sklepu Wiktora. Liczy, że w końcu u gwiazdy "zapunktuje". Chłopak odmawia jednak oddania wybranej przez Wiktorię deski za darmo, a to celebrytce zdecydowanie się nie podoba. Za to Bożena składa wniosek o odebranie mężowi prawa do opieki nad Tadziem. Bruno, naprawdę wściekły, jedzie na Mazury, by "przemówić jej do rozsądku", ku przerażeniu Amelii oraz Basi.