“Barwy szczęścia” – Małgorzata Potocka odchodzi z serialu? Takie domysły krążą po sieci już od dłuższego czasu. Nic zresztą dziwnego, Jola Kozłowska z niezwykle ważnej bohaterki, która była w serialu niemal od samego początku i na naszych oczach przeszła spektakularną przemianą, stała się… postacią epizodyczną. Jej rola została znacząco ograniczona i wygląda na to, że nie bez przyczyny.
“Barwy szczęścia” – Małgorzata Potocka odchodzi z serialu? Jola wróci po wakacjach?
Odpowiedzi na te pytania nie zna sama aktorka. W rozmowie z magazynem Tele Tydzień, Małgorzata Potocka wyznała, że nie była na planie “Barw szczęścia”… od ponad roku. W powakacyjnych odcinkach nie mamy zatem co liczyć na jej obecność. Serialowa Jola przyznała, że nie jest zadowolona z tego stanu rzeczy, bo lubi swoją bohaterkę i żałuje, że twórcy nie zamierzają jej rozwijać.
Też chciałabym wiedzieć, co słychać u Joli Kozłowskiej. Ostatni raz na planie serialu gościłam ponad rok temu. Żałuje, że moja postać, choć uwielbiana przez widzów, nie jest rozwijana – powiedziała w wywiadzie.
Los Joli nie jest zatem przesądzony, ale nie wiemy, kiedy (i czy w ogóle) bohaterka pojawi się w nadchodzących odcinkach.
Małgorzata Potocka z nową rolą. “Lombard. Życie pod zastaw” zastąpi “Barwy szczęścia” w jej portfolio?
Na brak pracy Małgorzata Potocka bynajmniej narzekać nie może. Otrzymała ostatnio angaż do serialu “Lombard. Życie pod zastaw”, gdzie wciela się w rolę Polki, która wraca po latach z USA u boku znacznie młodszego mężczyzny. Zadaniem bohaterki jest otworzenie oczu Polakom i zmiana ich zaściankowej i skostniałej mentalności. Wygląda więc na to, że aktorka zabawi tam na dłużej, a fanom “Barw szczęścia” pozostaną tylko wspomnienia pięknych chwil z Jolą Kozłowską.