Film "Barbie" miał swoją światową premierę 19 lipca 2023 roku. Na pokazanie produkcji Grety Gerwig w Polsce nie musieliśmy długo czekać, bo już 21 lipca tytuł trafił na wielkie ekrany również u nas. O "Barbie" śmiało można mówić, jak o hicie wakacji, bo film szybko zwrócił swoje 145 milionów dolarów, a w niecałe 4 tygodnie od premiery zarobił grubo ponad miliard! Na ekranie nie brakuje gwiazd, chociaż nie ma co ukrywać, że pierwsze skrzypce należą do Ryana Goslinga i Margot Robbie. Aktorka jest również producentką. Jak się okazuje, nie stawiała siebie na początku w roli gwiazdy.
Gal Gadot jako Barbie
W bohaterkę filmu Grety Gerwig miała wcielić się Amy Schumer, ale ostatecznie zrezygnowała z roli. Później miała ją zastąpić Anne Hathaway, a nawet Lady Gaga. Kiedy Margot Robbie przejęła stery, to na początku planowała usiąść tylko na stanowisku producentki. W rozmowie z magazynem "Vouge" zdradziła, że chciała, aby rolę "Barbie" zagrała... Gal Gadot. Jak dobrze wiemy, tak się jednak nie stało. To dzięki samej reżyserce, której ostatecznie udało się namówić Robbie do udziału w tym projekcie. Oto, co powiedziała aktorka:
Gal Gadot ma energię Barbie. Jest tak niesamowicie piękna, ale nie nienawidzisz jej za to, ponieważ jest naprawdę szczera, a przy tym tak entuzjastycznie uprzejma" - powiedziała Margot Robbie
Co ciekawe, słowa dotarły nawet do samej "Wonder Woman", która postanowiła odnieść się do komplementów Margot:
Uwielbiam Margot. To jest ta kobieta, z którą po prostu chcesz się zaprzyjaźnić. Ma tyle do zaoferowania. Z największą przyjemnością przyjęłabym z nią współpracę, a samą wypowiedzią byłam bardzo poruszona" - wspomniała Gal Gadot w rozmowie z Flaunt