“Jak ukradłem 100 milionów” – komedia romantyczna w sam raz na Walentynki 2024?
Jak ukraść 100 milionów – i przeżyć? Na to pytanie spróbuje odpowiedzieć nam główny bohater filmu, grany przez Antoniego Królikowskiego. Na ekranie ujrzymy również Małgorzatę Sochę (“Jak poślubić milionera?”, “Na Wspólnej”), Michała Żebrowskiego (“Wiedźmin”, “Wszystko albo nic”) i Mateusza Damięckiego (“Serce nie sługa”, “Furioza”), a za kamerą stanął twórca “Procederu”, Michał Węgrzyn.
To w moim życiu pierwsza komedia z krwi i kości. Łączy w sobie gorący romans z opowieścią łotrzykowską. Wierzę, że ten film zaskoczy wiele osób i będzie świetnie bawił publiczność w walentynki. Małgosia Socha czy Michał Żebrowski, w totalnie nowych odsłonach, gwarantują dobrą zabawę. Jestem też pod ogromnym wrażeniem Mateusza Damięckiego. Jego pokora, skupienie i kreatywność pomagają odkrywać w naszej pracy kolejne poziomy. Zresztą, udzieliło się to całej obsadzie! – obwieścił reżyser.
A o czym dokładnie opowie film? Punkt wyjścia jest taki, że Ed (Królikowski) ma pieniądze – całe 100 milionów – piękną ukochaną i głowę na karku. Czyli w sumie wszystko, czego potrzeba, by osiągnąć sukces. Tak się jednak składa, że ma też kilka problemów… Po pierwsze – pieniądze ukradł, przez co kolejny rok ma spędzić w więzieniu. Po drugie – narzeczonej wmówił, że wyjeżdża służbowo do Nowego Jorku. Jak się zatem pewnie domyślacie, sytuacja szybko przybierze dramatyczny obrót i życie wymknie się Edowi spod kontroli.
SPRAWDŹ TEŻ: Najlepsze polskie komedie romantyczne. Nie wszystkich filmów musimy się wstydzić
“Jak ukradłem 100 milionów” – premiera. Kiedy dokładnie film trafi do kin?
Jak już wspominaliśmy, reżyseruje Michał Węgrzyn. Pracował on na bazie scenariusza autorstwa Kacpra Szymańskiego, który ma w swoim portfolio m.in. “7 rzeczy, których nie wiecie o facetach” i świeżutki “Piep*zyć Mickiewicza”. Efekty ich pracy ujrzymy już lutego, kiedy to “Jak ukradłem 100 milionów” trafi do kin.