"The Voice of Poland" to bezsprzecznie jeden z najpopularniejszych programów rozrywkowych w Polsce. Od samego początku emisji cieszy się niezwykłą popularnością wśród widzów, którzy licznie gromadzą się przed ekranami, aby podziwiać zmagania młodych i utalentowanych artystów, którzy walczą o tytuł "Najlepszego głosu w Polsce". Jesienna, 15. odsłona show zapowiadała się niezwykle ekscytująco. Jeszcze przed rozpoczęciem programu zaszło w nim wiele zmian. Zobaczyliśmy nie tylko nowych prowadzących - Paulinę Chylewską i Macieja Musiała, ale także nowe, i dobrze znane twarze w fotelach trenerów. Po raz pierwszy w tej roli miał okazję sprawdzić się Kuba Badach. Wiele emocji budził powrót Michała Szpaka, który swoją barwną osobowością i charyzmą dodawał pikanterii każdemu odcinkowi, zwłaszcza, kiedy nie szczędził uszczypliwości Badachowi.
Anna Iwanek zdradziła, na co przeznaczy 50 tys. zł, który wygrała w "The Voice of Poland"
W finałowym starciu nie brakowało emocji. Ogromne wrażenie na widzach zrobiły występy uczestników w duecie ze swoimi trenerami, jednak to indywidualne wykony zdecydowały o tym, kto sięgnie po główną wygraną. Widzowie zdecydowali, iż najlepszą z czwórki artystów, którzy dotarli do finału była podopieczna Kuby Badacha, Anna Iwanek. To właśnie ona zdobyła tytuł "Najlepszego głosu w Polsce", kontrakt płytowy z wytwórnią Universal Music Polska oraz nagrodę główną w wysokości 50 tysięcy złotych. Internauci zgodnie zauważyli, że kwota, którą otrzymała Ania, wcale nie jest wygórowana. Na co zwyciężczyni 15. edycji "The Voice of Poland" zamierza przeznaczyć pieniądze? Okazuje się, że ma kilka pomysłów.
Chciałabym odwiedzić babcię i tatę, bo mieszkają w Kanadzie, a mnie już bardzo dawno tam nie było. Sądzę, że to będzie taki bardzo miły akcent na koniec, żeby na chwileczkę tam pojechać, odetchnąć razem z nimi i wrócić - powiedziała Ania Iwanek w rozmowie z RMF FM.
Wokalistka zdradziła także, że zamierza przeprowadzić remont w lokalu gastronomicznym, który wraz ze znajomymi kupiła w Warszawie tuż przed zgłoszeniem się do programu.