Czternasta edycja show Telewizji Polsat wchodzi w decydującą fazę. Po niezwykle emocjonujących odcinkach i niespodziewanych zwrotach akcji, w najbliższą niedzielę dowiemy się, które pary będą walczyć o wygraną, którą jest Kryształowa Kula oraz czek na 100 tysięcy złotych. Rywalizacja o miejsce w finałowej trójce jest bardzo wyrównana i ciężko jest przewidzieć, które gwiazdy mogą przejść do dalszego etapu. W grze pozostali: Roksana Węgiel, Anita Sokołowska, Julia "Maffashion" Kuczyńska oraz Maciej Musiał.
Anita Sokołowska znakomicie radzi sobie na parkiecie. Gwiazda serialu "Przyjaciółki" zachwyciła jurorów, którzy nie szczędzą jej komplementów i wysokich not, a także widzów, którzy wspierają ją nie tylko poprzez wysyłane SMS-y, ale również w wiadomościach prywatnych. Taneczne wyczyny Anity Sokołowskiej z pewnością na długo pozostaną w naszej pamięci, jak chociażby jej brawurowy skok ze stołu jurorów, czy niezwykle ekspresyjny taniec nowoczesny, który wykonała w ósmym odcinku. Nic więc dziwnego, że przez wielu aktorka typowana jest na jedną z głównych kandydatek do zgarnięcia Kryształowej Kuli.
Anita Sokołowska już wie, co zrobi z Kryształową Kulą w przypadku wygranej!
Okazuje się, że aktorka zupełnie nie myśli o wygranej w "Tańcu z gwiazdami". W wywiadzie z serwisem Plejada wraz z Jackiem Jeshke powiedziała, co zrobi z trofeum, jeśli uda jej się je zdobyć.
Ja ci powiedziałam, że jak zdobędziemy Srebrną czy tam Kryształową Kulę, to gdzie ona wyląduje u mnie? - zawróciła się do swojego tanecznego partnera Jacka Jeshke, który krótko odpowiedział: "W toalecie".
Spodziewaliście się, że trofeum może wylądować właśnie w tym miejscu? Anita Sokołowska dodała także, co jest dla niej najważniejsze podczas programu.
Tak na serio, my naprawdę nie mamy w głowie tego, żeby zdobyć Kryształową Kulę. Nie wiem nawet, z jakiego materiału ona jest. Nie, nam zależy na tym, żeby po prostu jakoś... Wzbudzać emocje i dalej występować na scenie - uzupełnił jej trener.
Aktorka zwróciła się także do wszystkich, którzy od początku ją wspierają.
Chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować Wam, widzom, za tę energię, która płynie do nas, bo i Jacek dostaje mnóstwo wiadomości, ja dostaję takie wiadomości, po których płaczę, znaczy, że ta energia, którą Państwo nam dajecie, to jest jakby największa nasza wygrana w tym programie, bo bez tej energii po prostu nas nie ma - powiedziała aktorka.
Myślicie, że Anita Sokołowska ma szansę na wygraną w tej edycji "Tańca z gwiazdami"?