Ania Bardowska była gwiazdą "Rolnik szuka żony". Wyjawiła, czym teraz się zajmuje

Prowadzony przez Martę Manowską program "Rolnik szuka żony" od początku spotkał się z ciepłym przyjęciem wśród widzów. Show zostało dwukrotnie nagrodzone Telekamerą (w 2015 i 2017 roku) w kategorii "Program rozrywkowy". Nie brakowało również chętnych, którzy w randkowym show emitowanym na antenie publicznego nadawcy znaleźć miłość swojego życia. Popularność programu sprawiła, że już jesienią widzowie będą mogli śledzić losy kolejnych rolników i rolniczek szukających wybranka i wybranki serca. Zwiastun najnowszej, 11. edycji show, wyemitowano w Wielkanoc.

Ania Bardowska była gwiazdą 2. edycji "Rolnik szuka żony"

Pierwszy odcinek randkowego show wyemitowano 7 września 2014 roku. Choć od tamtej pory minęło 10 lat, to widzowie nadal żywo śledzą losy bohaterów wcześniejszych edycji programu. Jedną z gwiazd drugiej edycji była Ania Bardowska, która skradła serca nie tylko telewidzów, ale przede wszystkim Grzegorza. Mężczyzna, od razu zapałał uczuciem do sympatycznej brunetki i szybko odprawił z kwitkiem pozostałe kandydatki. Dziś para wychowuje wspólnie dwójkę dzieci, a Ania prężnie działa w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie śledzi obecnie 316 tysięcy użytkowników.

Ania Bardowska zdradziła czym się zajmuje

Bardowska jest w stałym kontakcie z obserwatorami i chętnie wchodzi z nimi w interakcje. W sieci relacjonuje swoje życie prywatne, stąd mogliśmy się dowiedzieć, że niedawno ukończyli budowę wymarzonego domu. Ania często organizuje również sesje Q&A na Instagramie, podczas których odpowiada na pytania internautów. Właśnie podczas jednej z takich sesji odpowiedziała na zarzuty obserwatorów, którzy twierdzą, że Ania poza relacjonowaniem swojego życia na Instagramie "nic nie robi".

Właśnie pracuję od grudnia, nie chciałam od razu o tym mówić, ale zajmuję się prowadzeniem kont na FB i Instagramie różnym polskim markom. Mam kilka takich marek pod sobą, nie znajdziecie tam moich zdjęć. Ja tam swoim wizerunkiem nic nie reklamuję, ale np. tworzę posty, opisy, współpracuję z fotografem, kamerzystą, obmyślam plan na rolki, terminy publikacji. Takich firm, których profilami zarządzam, mam no klika, ładnych kilka - wyznała uczestniczka "Rolnik szuka żony".

Bardowska zaznaczyła, że uczestniczyła w wielu szkoleniach i kursach, które przygotowały ją do wykonywania tej pracy, poza tym od lat z powodzeniem buduje swoje konto w mediach społecznościowych.

Koniecznie zobaczcie zdjęcia Ani i Grzegorza Bardowskich w naszej galerii!