Spis treści
Andrzej z Plutycz ma kłopoty ze zdrowiem i to wiadomo nie od dziś. Teraz jednak sprawa jest bardzo poważna, bo po raz drugi trafił do ośrodka, przez co nie pojawił się w najnowszym odcinku Rolnika z Podlasia w Fokus TV. Nieobecność charyzmatycznego i pracowitego farmera nie umknęła uwadze widzów. Na szczęście Gienek, Jarek, a także Sławek postanowili zadzwonić do swojego kolegi i zapytać go o zdrowie. Ten otwarcie zachwycał się jedzeniem serwowanym przez Centrum Rehabilitacji Rolników w Szklarskiej Porębie i na doborowe towarzystwo, z którym świetnie spędza czas leczenia. W momencie ich rozmowy na kamerce pojawił się temat gastronomiczny, towarzyski, ale również miłosny! Jarek, czyli brat Andrzeja z Plutycz polecił mu poszukiwanie w ośrodku jakiejś pięknej góralki. I jak stwierdził "być może niebawem mały Andrzejek powstanie niedługo, bo bocian będzie klekotał mu na dachu". Jednym z większych, życiowych marzeń uwielbianego bohatera programu jest właśnie znalezienie miłości życia, ale póki co musi skupić się na powrocie do zdrowia oraz pełnej sprawności.
Wiosenny QUIZ o kwiatach. Jesteś mądralą, jeśli uzyskasz 9/11 punktów!
Andrzej z Plutycz - stan zdrowia
Andrzej z Plutycz nigdy nie narzeka na stan swojego zdrowia. Wie, że musi wykonać ciężką pracę na roli, by mieć później za co żyć. W lutym opowiadał o tym, dlaczego nie bierze udziału w strajku rolników. Już wtedy zmagał się z problemem zdrowotnym, który wymagał pilnej interwencji: Chociaż nie uczestniczyliśmy w dzisiejszym strajku ogólnopolskim, wspieramy działania rolników. W pełni popieramy postulaty, o które wszyscy walczymy. Mówimy 3 razy STOP: Zielonemu Ładowi, importowi produktów rolnych z Ukrainy oraz ograniczeniu hodowli w Polsce.
Ciężka praca Andrzeja z Plutycz widoczna jest w programie Rolnicy. Podlasie, ale również na jego kanale w serwisie YouTube. Wymagające na roli zadania negatywnie odbijają się na jego zdrowiu. Fani widzą, że dużo dźwiga i życzą mu, by nie miał problemów z kręgosłupem lub nie nabawił się przepukliny żołądka. Jakiś czas temu jedna z fanek, która zna osobiście mężczyznę dawała znać, że jeśli stan zdrowia Andrzeja się nie poprawi, to może grozić mu operacja. Chodzi dokładniej o problemy ze ścięgnem. To dlatego rolnik postanowił wziąć się za swoje zdrowie. Sytuacja jest bardzo poważna, a my życzymy Panu zdrowia!
