“In The Fire” to nowe dzieło Conora Allyna, twórcy “Ziemi niczyjej”. W roli głównej zobaczymy właśnie Amber Heard, ale co wymaga podkreślenia – aktorka otrzymała angaż jeszcze przed przegraniem procesu z Deppem.
Amber Heard wraca do aktorstwa. “In The Fire” z jej udziałem zadebiutuje na Festiwalu Filmowym w Taorminie
Światowy debiut filmu odbędzie się 24 czerwca podczas 69. Festiwalu Filmowym w Taorminie. Amber Heard, która mieszka obecnie we Włoszech, pojawi się na czerwonym dywanie u boku reżysera. Produkcja przeniesie nad do schyłku XXI wieku, kiedy to lokalny ksiądz uznał małego chłopca, rzekomo opętanego przez diabła, za wcielenie zła i źródło wszelkich nieszczęść, jakie nawiedziły wioskę. 38-letnia amerykańska psychiatrka Grace Burnham, w tej roli Amber Heard, podejmie walkę o życie i dobro dziecka.
Na obecną chwilę nie wiadomo, kiedy film trafi do kinowej dystrybucji ani czy Heard spotka na festiwalu swojego byłego męża, Johnny’ego Deppa.
Przypominamy, że sam Depp również rozpoczął krucjatę odbudowywania swojej upadłej kariery i na ten moment idzie mu całkiem nieźle. “Kochanica króla”, w której zagrał króla Francji Ludwika XV, otworzyła tegoroczny festiwal w Cannes i spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem.
Amber Heard wciąż jest częścią ekranowego uniwersum DC
Aktorski powrót Amber Heard nie ogranicza się jednak wyłącznie do “In The Fire”. Pomimo licznych sprzeciwów, bojkotu i szeregu fanowskich petycji, włodarze Warner Bros. nie zdecydowali się na usunięcie jej z drugiej odsłony “Aquamana”. Mówi się, że jej udział został ograniczony do minimum, ale o tym, ile jest w tym prawdy, dowiemy się dopiero 21 grudnia, gdy film trafi na ekrany.