Każdy lubi szczęśliwe zakończenia. No dobra, prawie każdy. Większość widzów preferuje jednak, gdy lubiani przez nich bohaterowie osiągają upragniony happy end i odjeżdżają w stronę zachodzącego słońca. Liczne seriale, zarówno polskie, amerykańskie czy tureckie, nauczyły nas już jednak, że należy być gotowym na wszystko. I na wszelki wypadek do seansu zasiadać z paczką chusteczek. W przypadku “Akacjowej 38” będzie niestety podobnie.
“Akacjowa 38” – Manuela umrze. Reakcja Germana będzie wstrząsająca
Pod koniec pierwszego sezonu “Akacjowej 38” Manuela i German postawią wszystko na jedną kartkę – chcą żyć z dala od tytułowego miejsca i jego problemów, a już zwłaszcza od złowieszczej Cayetany. Nie będą zdawać sobie sprawy, że największe zagrożenie czyha gdzie indziej…
Pisaliśmy wam już (tutaj) o tym, iż to Ursula okaże się być największym czarnym charakterem tej opowieści (choć ogrom swojego okrucieństwa i bezwzględności pokaże dopiero w późniejszych sezonach). Gdy Manuela i German postanowią upozorować własną śmierć i odjechać w siną dal, Ursula pokrzyżuje ich plany… nadmiernie je urealniając. Otruje bowiem Manuelę, zaś German, zrozpaczony widokiem martwej ukochanej, popełni samobójstwo. To by było na tyle ze szczęśliwego pożycia i happy endu.
“Akacjowa 38” – główni bohaterowie będą zmieniać się co sezon
“Akacjowa 38” liczy łącznie 7. sezonów i każdy z nich skupia się na innej parze zakochańców. W drugiej serii na pierwszy plan wysunie się Teresa, która zapała gorącym uczuciem do policjanta, który prowadził będzie śledztwo w sprawie śmierci Manueli i Germana (a przy okazji odkryje szokującą prawdę o Cayetanie). Następnie na scenę wkroczy Blanka – córka Ursuli, którą ta przed laty zamknęła w szpitalu dla obłąkanych.