Agnieszka Kotońska jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Kiedy latem na kilka tygodni niespodziewanie zamilkła, jej fani zaczęli się niepokoić. Sama Kotońska bardzo enigmatycznie odnosiła się do nieobecności w mediach społecznościowych, jednak wkrótce stało się jasne, co stoi za jej chwilowym milczeniem. Agnieszka Kotońska otrzymała zaproszenie do kontrowersyjnego show "Królowa przetrwania". Choć początkowo obawiała się zamieszkania w dżungli, to postanowiła podjąć to wyzwanie i wyruszyć na niezapomnianą wyprawę. W programie zaprzyjaźniła się z Pauliną Smaszcz, z którą ciągle utrzymuje kontakt. Kotońska dotarła do finału, w którym o zwycięstwo walczyła z Agnieszką Kaczorowską, Natsu oraz Elizą Trybałą.
Agnieszka Kaczorowska zabrała głos ws. "afery liścikowej"
W trakcie emisji "Królowej przetrwania" wybuchła tzw. "afera liścikowa", która dotyczyła aktorki Agnieszki Kaczorowskiej, która według krążących w sieci doniesień w programie miała nawiązać romans z członkiem ekipy. Jeszcze przed finałem show, Marianna Schreiber opublikowała fragmenty prywatnej korespondencji Kaczorowskiej i Elizy Trybały, w których ta druga miała nakłaniać tancerkę do zdrady. Agnieszka Kotońska często w mediach społecznościowych organizuje sesje pytań i odpowiedzi. W najnowszym Q&A została zapytana przez jedną z internautek o to, co uważa o wspomnianej aferze.
Powiem Wam tak - szczerze, wiedziałam, że dziewczyny z tamtego kampu coś piszą sobie na kartkach, ale wtedy byłam już sama, tuż przed finałem. Myślałam, że knują plan, żeby mnie wyeliminować, a nie, że chodzi o jakąś sprawę miłosną czy liścikową. Dopiero w Polsce dowiedziałam się, jak to wszystko naprawdę wyglądało - odpowiedziała szczerze celebrytka.