365 dni zniknie z Netflix? Powstała petycja, aby usunąć film z platformy. Film 365 dni to nie kolejna komedia romantyczna, ale opowieść o pożądaniu i pragnieniach. Massimo Torricelli to młody i przystojny szef sycylijskiej rodziny mafijnej. Po zamachu, w którym ginie jego ojciec, jest zmuszony przejąć rządy. Laura Biel, dyrektor sprzedaży w luksusowym hotelu, odnosi sukcesy zawodowe, ale w życiu prywatnym brakuje jej namiętności. Aby podjąć ostatnią próbę ratowania związku, razem z partnerem i przyjaciółmi wylatuje na Sycylię. Laura nie spodziewa się, że na jej drodze stanie Massimo – najniebezpieczniejszy mężczyzna na wyspie, który porwie ją, uwięzi i da 365 dni na… pokochanie go.
365 dni zniknie z Netflix?
Film 365 dni jest dostępny na Netfliksie w wielu miejscach na całym świecie i cieszy się sporą popularnością wśród widzów. Polska produkcja nie wszystkim przypadła jednak do gustu - krytycy filmowi nie pozostawiają suchej nitki na ekranizacji książki Blanki Lipińskiej. Film nie spodobał się również brytyjskiej organizacji społecznej Pro Empower, która skierowała do Netfliksa petycję. Organizacja wnosi o to, aby platforma rozważyła czy udostępnianie tego filmu jest odpowiednie, ponieważ 365 dni 'promuje przemoc seksualną i syndrom sztokholmski'.
Według organizacji, film promuje kulturę gwałtu oraz pokazuje liczne sceny wykorzystywania seksualnego. Członkowie Pro Empower zwracają również uwagę na nieodpowiednie opisywanie filmu jako romans. Według nich, określanie 365 dni mianem romansu sugeruje, że przedstawiane w produkcji zachowania są normalne i akceptowalne. Organizacja chce, aby Netflix usunął film lub przeprosił, za nieodpowiednie oznakowanie produkcji. Jak na razie platforma nie zabrała głosu w tym temacie. Pozostaje nam czekać na oficjalne oświadczenie Netfliksa.